Witam, mam problem z jednym kiryskiem, od początku jest znacznie grubszy od reszty od wczoraj pojawiła się na nim biała plama,cały dzień nic nie jadł, mało się rusza.. Proszę o pomoc z zdiagnozowaniu choroby i sposobie leczenia....

ple śniawka- nieuleczalna choroba .

może ktoś jeszcze potwierdzić diagnozę? bo z tego co czytałem to mało pasuje...

To raczej nie jest pleśniawka ( a jak nawet, to pleśniawka jest jak najbardziej i zupełnie prosto uleczalna). Na razie mało widać - ale zacząłbym od oddzielenie ryby do kwarantanny i poczekał dzień czy dwa - śledząc objawy.

DjEnzo pisze:ple śniawka- nieuleczalna choroba .

No to mnie teraz powaliło, gratuluję znajomości tematu :/

grimreaper, takie pytanie, bo na zdjęciu trochę to dziwnie widać. Czy to jest narośl, czy przeźroczysta galareta na rybie?

Jeśli to narośl, to może to być jakaś zmiana nowotworowa, a tego już nie wyleczysz.

Praktycznie ani jedno ani drugie,
Nie widzę żadnych zmian poza właśnie tym białym kolorem.
Nie ma żadnej "waty" jak przy pleśniawce ani galaretki ani nic...
Od wczoraj rybka praktycznie się nie rusza, leży na dnie z rozłożonymi płetwami nic nie je

a czy to jest w ogóle kirysek pstry?

...oddziel ją koniecznie. I dalej obserwuj, dając nam znać :-)

Odkąd zauważyłem objawy rybka w osobnym akwarium jest...

Szkoda mi rybki ba naprawdę dziś marnie wygląda...

[ Dodano: 2010-03-07, 20:09 ]
Teraz nie mam mnie w domu i z relacji telefonicznej kirysek już przewraca się brzuchem do góry... raczej już po nim....

Kirysek padł... mam nadzieję że z resztą będzie ok...
Ten kirysek był dużo grubszy od reszty od samego początku, może to miało jakiś wpływ na jego śmierć...reszta jak na razie jest bez żadnych objawów...



Teraz mam jedno pytanie, chory kirysek pływał w akwa gdzie mam zamiar założyć krewetkarium, czy muszę tam wszystko dokładnie wyczyścić? czy np podniesieni temperatury do ponad 30stopni na jakiś tydzień załatwi sprawe?

Nie rób nic w akwarium. Obserwuj tylko pozostałe ryby, czy nie mają podobnych objawów.

Tzn pytam o akwarium w którym przebywał sam chory kirysek odizolowany od reszty, bo docelowo to akwa ma być krewetkarium które wystartowało tydzień temu...


W ogólnym nic nie zmieniam.

Nic nie rób. Oprócz restartu niewiele możesz zrobić, a raczej nie ma wspólnych dla ryb i krewetek chorób :-)