w 35l jest bojownik i 3 krewetki Red Cherry
dziś zauważyłam na dnie akwarium pół krewetki - reszty brak, wygląda na obgryzioną, a że nie podejrzewam, żeby pozostałe krewecie tak postąpiły ze swoim bratem (ew. siostrą ;) ) więc jedynym podejrzanym jest bojownik. Sądziłam, że przy dobrym odżywianiu bojownika, licznych kryjówkach dla kreweci będą sobie te 4 stworzenia żyły w harmonii (co zresztą miało miejsce przez ostatnie 3 miesiące). W dodatku nigdzie nie widzę pozostałych 2 krewetek, może się po prostu ze strachu porządnie schowały...?
To normalne zachowanie bojownika?
[ Dodano: 2010-05-04, 20:36 ]
właśnie znalazłam więcej postów nt. krewetek jako "pełnowartościowego pokarmu"
problem polega jedynie na tym, ze krewetki mają naprawdę dużo kryjówek...
PS. ciekawe jest to, ze szukam jakichś informacji, a znajduję je zupełnie przypadkowo dopiero po tym jak napisze posta... Prawo Murphy'iego działa ;)
bojownik zeżarł Red Cherry???
Moderator: ModTeam
-
- Forumowicz
- Posty: 64
- Rejestracja: 2010-02-11, 20:10
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Ela
- Lokalizacja: Śląsk
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: bojownik zeżarł Red Cherry???
A może to pozostałości po wylince?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Moderator
- Posty: 3637
- Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
- Pojemność akwarium: 160
- Imię: M.
- Kontakt:
Re: bojownik zeżarł Red Cherry???
No niestety bojownik mógł zjeść krewety, nawet jeśli w akwarium mamy dużo kryjówek. Wszystko zależy od charakteru ryby, tutaj mógł się trafić bezwzględny morderca (taktak, po pewnym czasie sielanki również może się to zdarzyć), a na to człowiek nie może wpłynąć 
Sprawa 2 pozostałych może wyglądać następująco:
Bojownik prezentuje terror na krewetkach, te w strachu mogą naprawdę porządnie się schować i pewnie toteż uczyniły.

Sprawa 2 pozostałych może wyglądać następująco:
Bojownik prezentuje terror na krewetkach, te w strachu mogą naprawdę porządnie się schować i pewnie toteż uczyniły.
- matmax426
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1486
- Rejestracja: 2007-05-11, 19:33
- Pojemność akwarium: 82
- Imię: mat
- Nazwisko: mam :)
- Lokalizacja: Skarżysko Kamienna
- Kontakt:
Re: bojownik zeżarł Red Cherry???
ja kiedyś widziałem jak u mnie w akwa neonek czerwony zjada małą babaulti ;)
w akwarium panuje prawo dżungli, zawsze jakieś zwierze możne pożreć inne jeśli tylko tamto będzie mu sie do pyska mieścić i nie uciekać za szybko
w akwarium panuje prawo dżungli, zawsze jakieś zwierze możne pożreć inne jeśli tylko tamto będzie mu sie do pyska mieścić i nie uciekać za szybko
-
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1207
- Rejestracja: 2007-05-01, 00:06
- Pojemność akwarium: 160
- Imię: Bogus³aw
- Lokalizacja: Nysa
- Kontakt:
Re: bojownik zeżarł Red Cherry???
Ale wolno uciekają[ Dodano: 2010-05-04, 20:36 ]
właśnie znalazłam więcej postów nt. krewetek jako "pełnowartościowego pokarmu"
problem polega jedynie na tym, ze krewetki mają naprawdę dużo kryjówek...

./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics ... .htm#92598 --- moje akwarium
./redir/http://aqwanarium.eakwarystyka.eu --- moja strona
Akwarysta trzeba się urodzić , akwarium kupić może każdy
./redir/http://aqwanarium.eakwarystyka.eu --- moja strona
Akwarysta trzeba się urodzić , akwarium kupić może każdy
-
- Forumowicz
- Posty: 64
- Rejestracja: 2010-02-11, 20:10
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Ela
- Lokalizacja: Śląsk
Re: bojownik zeżarł Red Cherry???
na pewno nie, chociaż wydaje mi się ze ta krewetka była akurat po wylincemaol pisze:A może to pozostałości po wylince?
znalazłam krewetki wciśnięte w najmniejszy zakamarek między trzema kamieniami, tam Klaudia już nie jest w stanie dotrzeć. Ciekawa jestem kiedy stamtąd wyjdą i czy nie padną śmiercią głodową...
chyba już nie dowierzają żadnym grotom i zameczkom ;)
-
- Moderator
- Posty: 3637
- Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
- Pojemność akwarium: 160
- Imię: M.
- Kontakt:
Re: bojownik zeżarł Red Cherry???
Umrzeć, nie umrą, ale za to mogą cały czas się chować i nie wychodzić na tzw. "widok".