Korzeń i mech.
Moderator: ModTeam
- Szymszon
- Stały bywalec
- Posty: 216
- Rejestracja: 2010-04-07, 16:18
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Rafa³
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Korzeń i mech.
Cześć. Chcę kupić taki korzeń http://allegro.pl/item1084591770_korzen_nr_42.html oraz inny, podobny od tego samego gościa. Owy sprzedawca każe mi po dostarczeniu korzenia, zalać go wrzątkiem. Co to znaczy?. Czy to jest to samo co wygotować?. I czy na pewno to wystarczy, korzeń utonie i nie będzie problemów?. Po drugie. Chciałbym dla krewetek zasadzić na tym korzeniu trochę mchu. Jednak...będę miał 2xl015, czyli 2 glonojady, które domniemam lubią drewno. Czy jak zasadzę mech, "dokopią się" do drewna?. Chciałbym żeby każdemu z mojej obsady było dobrze :p. Jeśli glonojady dadzą radę, to proszę o instrukcję jak zrobić, by korzeń obrósł tym mchem. Z góry dzięki za odpowiedź na każde z moich pytań.
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Korzeń i mech.
Tak, to oznacza "wygotować". Jak będziesz miał zbrojniki, nie licz na mech - zostanie dokładnie zeskrobany 
No i taka "drobna" uwaga - zbrojniki nie tyle "lubią" drewno, co celulozę zawartą w nim. Jest im ona niezbędna do odżywiania się, i każdy korzeń zostanie przez te ryby "zeszlifowany" do zera, prędzej czy później.

No i taka "drobna" uwaga - zbrojniki nie tyle "lubią" drewno, co celulozę zawartą w nim. Jest im ona niezbędna do odżywiania się, i każdy korzeń zostanie przez te ryby "zeszlifowany" do zera, prędzej czy później.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- Szymszon
- Stały bywalec
- Posty: 216
- Rejestracja: 2010-04-07, 16:18
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Rafa³
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
Rozumiem. Dzięki za radę
. Mam nadzieję jednak że szybko ten korzeń nie zostanie "zeszlifowany". W sumie będą tylko 2 małe L015. Czyli mchu na 100 procent nie dawać, bo zostanie całkowicie przez glonojady zniszczony?.

- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Korzeń i mech.
Małe L-015 szybko urosną. I znając moje zbrojniki, z mchu nic nie zostanie...
Dodam jeszcze taką dygresje dotyczącą zbrojników... i odchodów po nich. Przy dużej "konsumpcji" drewna, zbrojniki przetwarzają zawartą w nim celulozę i wydalają, moim skromnym zdaniem, dość dużo "drewnopodobnych" odchodów będących czystą masą drzewną, w zasadzie nie rozkładającą się dalej. Oznacza to, że oprócz estetyki nie trzeba się tym przejmować - wg moich pomiarów nie maja one wpływu na wzrost NO3 w zbiorniku. Ja ściągam te odchody raz na dwa tygodnie odmulaczem, zresztą zauważyłem również, że maja one tendencję do gromadzenia się w najspokojniejszych, najrzadziej odwiedzanych miejscach w akwarium, np. za grzałką.
Dodam jeszcze taką dygresje dotyczącą zbrojników... i odchodów po nich. Przy dużej "konsumpcji" drewna, zbrojniki przetwarzają zawartą w nim celulozę i wydalają, moim skromnym zdaniem, dość dużo "drewnopodobnych" odchodów będących czystą masą drzewną, w zasadzie nie rozkładającą się dalej. Oznacza to, że oprócz estetyki nie trzeba się tym przejmować - wg moich pomiarów nie maja one wpływu na wzrost NO3 w zbiorniku. Ja ściągam te odchody raz na dwa tygodnie odmulaczem, zresztą zauważyłem również, że maja one tendencję do gromadzenia się w najspokojniejszych, najrzadziej odwiedzanych miejscach w akwarium, np. za grzałką.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- Szymszon
- Stały bywalec
- Posty: 216
- Rejestracja: 2010-04-07, 16:18
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Rafa³
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
Ok, dzięki za wszystko. Jeszcze jedno, żeby nie zakładać nowego wątku. Czy kokosy zakupione przez allegro, trzeba wygotować, czy wystarczy wypłukać przed włożeniem do akwarium?.
- Klara
- Stały bywalec
- Posty: 178
- Rejestracja: 2010-05-06, 10:46
- Pojemność akwarium: 375
- Imię: Anna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
Wygotować. Bez względu na źródło pochodzenia: lepiej wygotować, niż później żałować 

"Stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś."
- Szymszon
- Stały bywalec
- Posty: 216
- Rejestracja: 2010-04-07, 16:18
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Rafa³
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
No ok. W garnku na gazie bez pokrywy, 10 minut będzie ok?.
- Klara
- Stały bywalec
- Posty: 178
- Rejestracja: 2010-05-06, 10:46
- Pojemność akwarium: 375
- Imię: Anna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
Myślę, że iż jak najbardziej 10 minut wystarczy.
"Stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś."
- Szymszon
- Stały bywalec
- Posty: 216
- Rejestracja: 2010-04-07, 16:18
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Rafa³
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
Wygotowałem i dalej nie chce tonąć. W takim razie wsadziłem go do wanny i "topię" kamieniami. Jest cały zanurzony. Ile czasu tak ma być we wodzie?.
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: Korzeń i mech.
Aż zatonie. Za tydzień, miesiąc albo rok. Nie ma reguły.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

- Interek
- Forumowicz
- Posty: 144
- Rejestracja: 2010-07-25, 18:46
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Daniel
- Nazwisko: Wróbel
- Lokalizacja: Mszczonów
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
Dziś byłem w lesie. Odnalazłem 2 korzenie tz wyrwałem
Są to moim zdaniem korzenie dębu....i teraz co z nimi są całe w ziemi u mchu co mam zrobić?

Pozdrawiam! Daniel
-
- Moderator
- Posty: 3637
- Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
- Pojemność akwarium: 160
- Imię: M.
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
Oczyścić z brudu, kory, etc. Następnie dać do wysuszenia i namaczać ;)
- Interek
- Forumowicz
- Posty: 144
- Rejestracja: 2010-07-25, 18:46
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Daniel
- Nazwisko: Wróbel
- Lokalizacja: Mszczonów
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
Znalazłem dzis korzenia (3 z kolei bardzo fajny) wyczyściłem,wygotowałem wsadzam do wody a tu ku mojemu zdziwieniu on odrazu toną czy coś jest nie tak z nim? Korzeń Dębu...
Pozdrawiam! Daniel
- Mikos
- Akwarysta
- Posty: 429
- Rejestracja: 2009-09-29, 14:02
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Mokrzyska
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
Przy okazji podepne sie pod temat co zrobić jak kożeń z giełdy nie wiem jaki barwi wode i to dość mocno jak to kolega stwierdził zrobiła mu sie "gnojówka" prosze was o parede żebym mu mógł przekazać co ma zrobić.
Mój baniaczek:) Aktualizacja oraz Fotorolecja z restartu zbiornika strona 5 serdecznie zapraszam do komętowania 
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/12848,45.htm

./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/12848,45.htm
- Interek
- Forumowicz
- Posty: 144
- Rejestracja: 2010-07-25, 18:46
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Daniel
- Nazwisko: Wróbel
- Lokalizacja: Mszczonów
- Kontakt:
Re: Korzeń i mech.
Korzeń moim zdaniem zawsze będzie barwił ale nie za każdym razem tak mocno. Powinno sie go dać do odmoczenia. Takie moje zdanie jeśli bardzo barwi. A jeśli korzeń był nie spreparowany to woda mi sie zrobi taka gdy go gotowałem. Dosłownie zrobiła sie bordowa. Radził bym go przegotować i odmoczyć. Po 2 dniach dać do akwa...ja bym tak zrobił (o ile korzeń tonie...) mój zatoną od razu po przegotowaniu......pozdrawiam
Edit:
Jeśli korzeń jest przegotowany etc. To podmiany wody 20% tygodniowo.
Edit:
Jeśli korzeń jest przegotowany etc. To podmiany wody 20% tygodniowo.