Cześć. W środe wysłano mi korzeń paczką pocztową, priorytetową. Są 2 komunikaty odnośnie mojej paczki na ich stronie:

-23.06.2010-Gryfice-wysłanie z ładunkiem
-24.06.2010-Szczecin-wysłanie z ładunkiem

W obu wypadkach godzina około 20.00.

Czy jest szansa że paczka dziś do mnie dojdzie?. Mieszkam w Krakowie. Dziwi mnie fakt że aż jeden dzień zajęła im przesyłka z gryfic do Szczecina, to przecież około 100km., a ze Szczecina do mnie jest 700...chyba że źle rozumuje?. Jak to działa?. Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź.

Obstawiam, że dzisiaj dojdzie

Od kiedy poczta ma system informacji przez internet ? To zwykła paczka pocztowa czy jak ? :>

http://sledzenie.poczta-polska.pl/

Tak, priorytetowa. Jest już w krk, więc pewnie dziś będzie, uf...jakby korzeń miał leżeć przez tyle dni na poczcie, to bym się wkurzył.

Ja generalnie nie ufam temu reliktowi przeszłości zwanemu Pocztą Polską. Korzystam z kurierów.

Ja też wolę kurierów, ale musiałem wziąć pocztą, bo gość miał tylko te opcje w opisie. Co prawda mogłem się go spytać o kuriera, no ale nie chciało mi się:p.
Fakt faktem. Kiedy zaczynałem sprzedaż na allegro, wysyłałem często bez potwierdzenia. 30% paczek (a nawet listów!) ginęło...i nic nie mogłem z tym zrobić. Teraz jak wysyłam, to zawsze z potwierdzeniem, choć i to czasem nie wystarczy, bo poczta np. procesor który dokładnie zapakowałem i tak zniszczyła...komputer kupującemu się resetował, odesłał mi i miałem to samo. Wysyłałem także wyświetlacz-koperta bąbelkowa + rozmaite zabezpieczenia żeby nie pękł a i tak pękł.

Ja dostałem moje akwa przesyłką w UPS i muszę bardzo pochwalić. Kurier uważał na baniaczek, nic się nie stało a i nawet pomógł wnieść mi do mieszkania. A Poczta Polska - PRL istniejący jeszcze dziś.

jako były pracownik poczty polskiej muszę stanąć w obronie poczty również jako ich stały klient
Zawsze korzystałem z ich usług i nigdy sie na nich nie zawiodłem
Co do kurierów to nie mowie ze są źli ale słyszałem niejednokrotnie o niezbyt ostrożnym obchodzeniem sie z przesyłkami lub o maszynach sortujących przesyłki które są szybkie i dość niedelikatne ;)

A w temacie to paczka prawdopodobnie przyjdzie dopiero w poniedziałek niestety, poczta w soboty nie pracuje wiec przedmioty które muszą być dostarczone szybko trzeba wysyłać najlepiej w poniedziałek do środy, wtedy jest pewność że nie spędzi weakendy w pocztowych magazynach

Szymszon pisze:Fakt faktem. Kiedy zaczynałem sprzedaż na allegro, wysyłałem często bez potwierdzenia. 30% paczek (a nawet listów!) ginęło...i nic nie mogłem z tym zrobić. Teraz jak wysyłam, to zawsze z potwierdzeniem, choć i to czasem nie wystarczy, bo poczta np. procesor który dokładnie zapakowałem i tak zniszczyła...komputer kupującemu się resetował, odesłał mi i miałem to samo. Wysyłałem także wyświetlacz-koperta bąbelkowa + rozmaite zabezpieczenia żeby nie pękł a i
tak pękł.

od wielu lat wysyłam i dostaje przesyłki pocztowe i nigdy żadna nie była choć w najmniejszym stopniu uszkodzona

To jesteś naprawdę wyjątkiem z reguły. Ja absolutnie do Poczty Polskiej zaufania nie mam. Mógłbym pisać więcej, ale nie będę za bardzo jechał po tej instytucji. ;)

sądzę że takich wyjątków jak ja jest więcej ;)
żaden z moich znajomych nigdy nie narzekał na pocztę

Ja sporo sprzedaje (m.in rośliny) i kupuję przez neta i prawie zawsze wysyłam pocztą.

Na wiele przesyłek tylko raz miałem kłopot. Przesyłka polecona priorytet szło około 6 dni.

Dla mnie kurier ma jedną wadę.
Przesyłki zazwyczaj przynosi w godzinach rannych lub południowych, kiedy akurat nikogo nie ma w domu.
Mógłbym prosić o przywiezienie przesyłki do pracy, ale akurat nie mam stałego miejsca wykonywania pracy i praktycznie codziennie jestem gdzie indziej, wiec podanie innego adresu wysyłki niż dom mija się z celem.
Czasem zdarza się, że kurier zadzwoni godzinkę przed dostarczeniem paczki (w zasadzi robi to tylko DPD) i jak podam inne miejsce dostarczenia to często "strzela focha" i ma wielkie pretensje, że musi zboczyć z zaplanowanej przez siebie trasy.

Tak jakby każdy siedział cały dzień w domu i tylko czekał na paczkę. :zdegustowany:

Z pocztą nie ma problemu, bo po powrocie z pracy widzę awizo w skrzynce i idę odebrać paczuszkę, a pocztę mam 50 metrów od domu. :hyhy:

Ja mam bliżej, bo mieszkam nad pocztą :hyhy: co do kurierów to racja że trudno się umówić. Akwarium było przesłane przez UPS i nie było możliwości dowiedzieć się wcześniej niz na godzinę przed dostarczeniem o której ta paczka będzie. A do wniesienia co najmniej 2 osoby potrzebne. Cały sprzęt miałam zamówiony też przez UPS i musze przyznać że przyszedł w super stanie. A była to duuża paka. Tylko z siódemką miałam akcję, bo paczka była zgnieciona: połamali mi filtr i wysypało się żarcie dla kreweci. Ja akurat w pracy wysyłam dość dużo paczek (przez DHL) i na serio nie zdarza się, żeby u kuriera coś się uszkodziło.

Lermi pisze:Ja akurat w pracy wysyłam dość dużo paczek (przez DHL) i na serio nie zdarza się, żeby u kuriera coś się uszkodziło.

No, widzisz.
Ja jakiś rok temu kupiłem telewizor. Przyszedł do mnie prawie przebity na wylot (matryca kompletnie rozbita).
Oczywiście paczka była ubezpieczona, ale trochę czasu na zwrot kasy musiałem czekać.

Firma DHL, a cwany kurier podając mi paczkę prosił tylko o podpis i chciał szybko uciekać. :zdegustowany:
Ja zawsze sprawdzam czy opakowanie nie jest uszkodzone, a w przypadku delikatnych przesyłek (np. świetlówki), czy zawartość jest cała.
Często kurierzy się denerwują, bo tracą czas, ale co mnie to...

I o cyrkach w pracy kurierów w firmie mojej pani (głównie przesył ważnych dokumentów) to mógłbym książkę napisać.

UPS też zawsze dzwoni jakąś godzinkę przed dostarczeniem przesyłki i nie robią problemu, jeśli trzeba zawieść gdzie indziej. A Poczta Polska jeszcze nigdy nie dostarczyła mi przesyłki, mimo że byłem w domu. Nie chciało się nikomu wejść z paczką na pierwsze piętro - zawsze miałem awizo. A skargi składane na pracowników poczty też na nic się nie zdały.

raper_gno pisze:UPS też zawsze dzwoni

Mi się jeszcze nie zdarzyło.
Owszem czasem zadzwonili, ale dopiero po fakcie jak nie zastali nikogo w domu.

raper_gno pisze:A Poczta Polska jeszcze nigdy nie dostarczyła mi przesyłki, mimo że byłem w domu. Nie chciało się nikomu wejść z paczką na pierwsze piętro - zawsze miałem awizo.

To przykre.
W każdym razie mi się to nigdy nie przytrafiło, a mieszkam na 9 piętrze.

Jak widać wszystko zależy od pracownika, a nie firmy.
I tak samo zdarzają się porządni kurierzy.

A skargi składane na pracowników poczty też na nic się nie zdały.

Ja bym tak tego nie zostawił i interweniował do skutku.

Z ciekawostek.
Jak mieszkałem w Niemczech też czasem zdarzyło się, że Deutsche post nie dostarczał listów (wracały do nadawcy mimo poprawnego adresu).
Wysmarowałem taką skargę, że im w piety weszło powołując się m in. na dyskryminacje mniejszości narodowych (wszak byłem polakiem). Po kilku dniach dostałem polecony list w przeprosinami i sytuacje niedostarczania przesyłek nigdy już się nie powtórzyły. ;)

Ja kupiłem akwarium na Allegro ,paczka była ubezpieczona kurier z DHL zachował się przyzwoicie .Paczka była nienaruszona w 100 %.Ogólnie chwalę tą firmę.