Na rynku jast tak szeroka gama testów do badania wody ,poszedłem do sklepu i nie umiem się zdecydować sprzedawca polecał mi jeden w którym są wszystkie inny polecał każdy osobno i że najlepiej na takie paski lakmusowe inny znów jaszcze inne
Powiedzcie co o tm sądzicie i jakich sami używacie i nie piszcie że już otym było.

paskowe mają większy margines błędu więc nie są tak dokładne jak kropelkowe które z kolei są sporo droższe
co do firm to tu temat jak rzeka ja używam testów tetry są droższe ale uważam że najdokładniejsze , miałam z tropicala i zooleku nie polecam mimo niższej ceny jak dla picu zrobiłam kilka po kolei to wyszło że co test to inaczej wychodził :mrgreen:

paskowych tez nie polecam, a zooleka jak najbardziej:) latwe w obsludze i tanie. Ja mam i jestem zadowolony jezeli chodzi o test na pH, tww i two. Jezeli chodzi o azotany *NO3 to nie polecam, bo maja marna skale;-) PONADTO TESTY ZOOLEK NA NO3 PSUJĄ SIĘ SZYBKO I WSKAZUJĄ ZAWARTOŚĆ AZOTANÓW W WODZIE 0 mg/l (sprawdzone)

imho zoolek jest o niebo lepsiejszy od tropicala, ja mam two i tww zoolek a ph jakiś za 4 zł z zoologa, nie wiem jakiej firmy ale nie ma dużej rozbieżności bo porównywalem z testem serry dzięku uprzejmości panolka w zoologu

kasia2005 pisze:używam testów tetry są droższe ale uważam że najdokładniejsze

Uzywam testu na NO3 tetry i jest on rowniez moim zdaniem jednym z lepszych. Do PO4 uzywam Hagen, ktory rowniez jest dosc dokladny. Testy paskowe? :-/

Ja używam JBL PO4 NO3 TwO i Tww -duża dokladność i precyzyjne skale, niestety dość drogie z tym że testy robię profilaktycznie co dwie podmiany wody czyli co 20 dni wzwiązku z tym starczają na okolo 1,5 roku i jest możliwość zakupu odczynikków uzupelniających sporo tańszych. No chyba że chcesz robić testy codziennie to wyjdzie troche drogo, paskowych nie polecam szkoda pieniędzy mala dokladność. Zoolek może być conajwyżej do two tww. Zasadniczo uważam że testy lepiej kupić precyzyjne a robić rzadziej np 2 razy w miesiącu i wystarczą na dlużej. Chyba ze ktoś ma manie malego chemika :mrgreen:

Przyłączam się do wypowiedzi na temat testów zooleka. Sprawdziłem, spodobało mi się i używam na bieżąco. Koszt taki sobie, ujdzie. Paskowe testy Tetry są do niczego.

przemko251 pisze:Chyba ze ktoś ma manie malego chemika

Testy robione codziennie nie maja sensu chyba, ze cos mocno podejrzanego dzieje sie w akwarium. Z drugiej jednak strony niekoniecznie trzeba miec manie malego chemika aby robic testy czesciej niz dwa razy w miesiacu. W akwariach tzw. "hi-tech" gdzie do czynienia mamy z bardzo wysokim oswietleniem, CO2 i duza iloscia roslin, badanie poziomu NO3 i PO4 ma wieksze zastosowanie jesli dokonuje sie go czesciej.

Zgadzam się są sytuacje kiedy częste robienie testów jest uzasadnione, przy zakladaniu nowego zbiornika, restercie akwarium, zmianie obsady. Testy są niezastąpione przy poznawaniu potrzeb baniaczka a przy okazji można nauczyć się podstaw chemii wody. Podczas dojrzewania akwarium należy kierować się prawem minimum Liebiga. Ustabilizowany zbiornik odpowiednio oświetlony i nawożony z systematycznym odmulaniem i podmianami wody ma dość spore wlaściwości buforowe, mam na myśli akwaria ogólne.
Hi-teki oraz Holendry są znacznie mniej stabilne jednak myślę że 7dni w zbiorniku tego typu też nie powinno znacząco zachwiać parametrów wody. Częstotliwość robienia testów to indywidualna sprawa, ale dobrze w tym znaleść(jak we wszystkim) zloty sirodek.
Testy JBL polecam z czystym sumieniem ich dokladność porównywalem z laboratoryjnymi odczynnikami chemicznymi na ćwiczeniach chemii SGGW. Przypuszczam że podobną jakość mają inni renomowani producenci np. Tetra, trzeba tylko jeszcze wziąść pod uwage na ile testów wystarcza opakowanie i czy można dokupić odczynniki uzupelniające.

Dzięki bardzo za tak dokladne odp. lece do sklepu po JBL .

Niema to jak spytać doświadczonego nara

Zastanawialeś się jakie parametry wody chcesz badać? Nie kupuj testów jak leci, są parametry wody mniej i bardziej istotne!
Tu znajdziesz dobrze zaopatrzony sklep internetowy
http://www.zoologiczny.sklep.pl/Akwarys ... wodna.html

Kup poprostu testy na pH, NO3, dGH, KH i ewentualnie CO2. Ale najpierw dowiedz się jakie powinieneś mieć tego wartości.

Doma pisze:Kup poprostu testy na pH, NO3, dGH, KH i ewentualnie CO2.

test na co2 to nie potrzebny wydatek jeśli ma się testy na ph i kh można obliczyc ilośc co2 w wodzie

to może inaczej:

czy ktoś może napisać dokładnie co oznaczają skróty kH gH czy pH. Ja pi razy drzwi wiem ale np na poczatku musialem sie mocno doszukiwać. Najlepiej z przykładami dobrych i złych pH dla różnych ryb czy roślin.

kH - twardość węglanowa
gH - twardość ogólna
pH - kwasowość lub zasadowość wody

Poszukaj w naszej Encyklopedii Ryb i Roślin. Przy każdym opisie rybki są podane parametry w jakich czują się najlepiej.