RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Wszystko co tyczy się glonów w akwariach.

Moderator: ModTeam

dziuby
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: 2010-06-02, 14:49
Pojemność akwarium: 0
Imię: Marcin
Lokalizacja: Warszawa

RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: dziuby » 2010-06-17, 06:44

Witam. zalozylem baniak 160L oswietlenie 2 x30w Philips aquarelle + Sylvania Grolux + 2 x 18 W OSRAM day light. Akwarium ma 2 miesiace i pojawil mi sie glon w zmasowanej ilosci. Z tego co wyczytalem jest to : Rhizoclonium nitkowate (długie słabe nitki, wata)

Charakterystyka:
porastające rośliny, kamienie i korzenie, często tworza bardzo długie nikti wyglądem przypominające watę.
Łatwo dają nawinąć się na palec i odrywaja od powierzchni roślin, jednak mimo regularnego usuwania w bardzo szybkim tempie odrastają.

Bardzo prosze o porade jak skutecznie pozbyc sie tego dziadostwa...
Dziękuje bardzo i pozdrawiam.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: maol » 2010-06-17, 08:19

A coś więcej - parametry, obsada, ilość roślin itp?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

piotrfire
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 2010-07-21, 17:45
Pojemność akwarium: 0
Imię: Piotr
Lokalizacja: wrocław

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: piotrfire » 2010-07-21, 18:23

Witam wszystkich dołącze się do tematu.
4 tygodnie temu założyłem akwarium ok 100l wszystko było ok po 3 tygodniach zarybiłem 30 szt neonów i ok 15 krewetek . Rosliny rosły jak zwariowane szczególnie moczarki i rogatek mchy również zaczęły bujnie się rozrastać. Dwa dni temu zrobilem podmianę wody ok 15% było ok musialem na jeden dzień wyjechać dziśiaj wracam a tu szok rośliny porośniete jakimś dziadostwem wszystkie. Poniżej foty glonów oraz zdjęcie akwa z przed tygodnia.

trochę o akwarium: Podłoże JBL manado pod roslinami kulki z gliny JBL i na poczatek wlałem połowe zalecanej dawki nawozu PlantaMin firmy tetra. Stosuję CO2 z bimbrowni , oświetlenie to 1x18W Philips aquarelle 1x18W philips 865 i 1x24W osram 840

woda PH7,2 KH ok 3d , GH tu gorzej>21 , NO3 ok 8 , NO2 ok 0,3

To zdjęcie z przed tygodnia

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


A to dzisiejsze

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Czy można coś zrobić aby nie zaczynać od początku ? kosztowało mnie to wiele pracy. chce mi się wyć.

Awatar użytkownika
Lermi
Akwarysta
Posty: 642
Rejestracja: 2010-06-15, 07:47
Pojemność akwarium: 450
Imię: Kinga
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: Lermi » 2010-07-21, 20:43

Jedyne co, to mogę polecić mój wątek http://www.e-akwarystyka.pl/topics36/13652.htm , bo mam bardzo podobny problem. Czeka cię długa i ciężka walka.
Nie tylko chłopaki lubią robaki

Tofifi

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: Tofifi » 2010-07-21, 20:55

Ja poradziłem sobie z nimi raz na zawsze nie ingerując w parametry - 10 molinezji czarnych :padam: i do dziś nie widzę ani jednej nitki.

Inna sprawa że teraz mam szntransje :niepewny:
Wiadomo jednak lepiej regulować parametry ale u mnie nie miało to sensu

Awatar użytkownika
Klara
Stały bywalec
Posty: 178
Rejestracja: 2010-05-06, 10:46
Pojemność akwarium: 375
Imię: Anna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: Klara » 2010-07-21, 21:20

Na mój blond rozum, to trochę za szybko wlałeś nawóz i dlatego glony zaatakowały.
Ja też walczę z nitkami w sposób mechaniczny, do tego wlewam potas, bo podobno glony tego nie przyjmują, a rośliny się wzmacniają.
W walce z glonami nitkowatymi chodzi o to, aby wyścig do składników odżywczych wygrały rośliny. Oblepione przez nitki nie mają szans.

Co mogę poradzić, to zmniejsz oświetlenie i jak najwięcej wyciągaj dziadostwa rękami. Wierz mi, wiem co mówię, bo powoli pozbywam się ich, ale codziennie skubię roślinę po roślinie. Nie wlewaj narazie multi nawozów, a głównie potas (ja mam AQUAFLORIN POTASSIUM odżywka z potasem dla roślin wodnych)
Plus podmianki wody i powinno iść coraz lepiej.
Tylko się nie załamuj, tylko utrudniaj im życie!
"Stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś."

piotrfire
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 2010-07-21, 17:45
Pojemność akwarium: 0
Imię: Piotr
Lokalizacja: wrocław

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: piotrfire » 2010-07-21, 22:34

Własnie skończyłem wycinkę oblepionych liści palcami niestety nie ma możliwości za mocno się trzymają , podmieniłem 30% wody i od jutra wyłączam 24W zastanawiam sie czy nie zamienić tej 840 na 965. Z mchów niestety oderwać się nie da przyciąłem ile mogłem, Masakra żeby tak w dwa dni zaatakować!!! Najgorzej boli że nie mogę już podziwiać swojej pracy. dziwne że nie mam zielonych. Z rybami glonolubnymi chciałem się wstrzymać do momentu dobrego ukorzenienia się przez rośliny , ale chyba kilka otosków będzie niezbędne. A co myślicie o chemi? Zastanawiam się również nie nastąpił po poprawieniu parametrów wody (dołożyłem liscie dęmbu i zaaplikowałem aquacid) woda prawie ksiązkowa ale i glony. wcześniej rosliny rosły a glonów nie było. czytałem że w czasie "dojrzewania akwa" takie wysypy to normalne i przemijają . Nie wiem co o tym mysleć.

Awatar użytkownika
Lermi
Akwarysta
Posty: 642
Rejestracja: 2010-06-15, 07:47
Pojemność akwarium: 450
Imię: Kinga
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: Lermi » 2010-07-21, 23:03

Chyba pozostaje usunięcie przyczyn powstawania tego paskudztwa. Kiedyś miałam misję pozbycia się krasnorostów za pomocą chemii i rzeczywiście odpadły, ale na ich miejsce przyszło 2x tyle. W końcu się poddałam i zastosowałam naturalną valisneriową zaporę. Miałam taflę z liści porośniętych krasnorostem (od góry), a gdy nitki pokazywały się na spodzie - obcinałam liść. Tym razem się zawzięłam żeby mieć piękne rośliny, ale coś mi słabo idzie :/ a trzeba poświęcić na tę walkę duuużo czasu i energii.
Nie tylko chłopaki lubią robaki

piotrekf
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 2008-09-08, 20:38
Pojemność akwarium: 0
Imię: Piotr
Lokalizacja: Radom

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: piotrekf » 2010-07-22, 00:01

Też miałem problem z nitkami. Rośliny rosły, glony też. Gdy zacząłem wspomagać co2 z butli węglem w płynie, glony zniknęły i to do tego stopnia że krewetki muszę karmić bo nie mają co jeść. U mnie okazało się że glony rosły z powodu małej ilości co2

piotrfire
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 2010-07-21, 17:45
Pojemność akwarium: 0
Imię: Piotr
Lokalizacja: wrocław

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: piotrfire » 2010-07-22, 22:06

Odłączyłem wczoraj wieczorem dodatkowo CO2 (matoda prób) dzisiaj masy nie przybyło zobaczę jutro

[ Dodano: 2010-07-24, 13:58 ]
Wczoraj zaaplikowałem potas , jak narazie nic nie rośnie może to była prawda że w dojrzewającym akwarium może zdarzyć się nagły wysyp ale szybko przemija?

dżordż
Forumowicz
Posty: 119
Rejestracja: 2008-07-01, 15:21
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: dżordż » 2010-07-25, 23:29

piotrfire pisze:Odłączyłem wczoraj wieczorem dodatkowo CO2 (matoda prób) dzisiaj masy nie przybyło zobaczę jutro

[ Dodano: 2010-07-24, 13:58 ]
Wczoraj zaaplikowałem potas , jak narazie nic nie rośnie może to była prawda że w dojrzewającym akwarium może zdarzyć się nagły wysyp ale szybko przemija?
nie odłączaj CO2. Zmieniasz pH wody na zasadowe. Dozując CO2 utrzymujesz bardziej kwasowe pH co jest mniej korzystne dla glonów.
metodo EI - nadchodzę

kozi123
Forumowicz
Posty: 58
Rejestracja: 2008-08-10, 12:31
Pojemność akwarium: 100
Imię: Mateusz
Nazwisko: Koziarski
Lokalizacja: Koluszki City

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: kozi123 » 2010-07-29, 09:56

Hmm a ja opowiem wam swoją historię walki z nitkowcami. Przyszedł czas że wszystkie liście mojej kryptokoryny były w nitkach. kupowałem przeróżne preparaty sery i tropicala nic nie pomagało. Kupiłem tabletki do zwalczania glonów 5zł sztuka 1 tabletka na 5 litrów akwarium, czyli wydałem ponad 50 zł na same tabletki które guzik co dały w zamian pogorszyła się kondycja ryb. No w sumie nic dziwnego bo po takiej chemi. Ale w końcu usłyszałem o kosiarkach i kupiłem je. Kupiłem 2 kosiarki do mojego 112litrów i wierzcie lub nie ale po tygodniu glonów było duzo mniej a po 2 tygodniach nei było ich wcalę. Więc myślę że akura te rybki to nie drogi a pewny sposób na glony. Jednakże polecam kupić małe kosiarki bo dużę tak bardzo chętnie nie jedzą glonów aczkolwiek nie znaczy to że ich nei lubią. DO tej pory pływają w akwa i glonów nie widać. Więc może warto zainwestować w te pożyteczne rybki. Ich cena u mnie w zoologu około 5 zł :)

piotrekf
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 2008-09-08, 20:38
Pojemność akwarium: 0
Imię: Piotr
Lokalizacja: Radom

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: piotrekf » 2010-07-29, 12:58

Kolega ma 100 l akwarium. Kosiarki będą najlepszym rozwiązaniem.Ale przy mniejszych zbiornikach tylko parametry wody i krewetki-polecam amano. Są dobrym tekstem parametrów wody. Gdy im coś nie pasuje, uciekają z wody

Awatar użytkownika
Lermi
Akwarysta
Posty: 642
Rejestracja: 2010-06-15, 07:47
Pojemność akwarium: 450
Imię: Kinga
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: Lermi » 2010-07-29, 19:33

:D Ja miałam od początku istnienia zbiornika 15 amanek a jak się pojawiły pierwsze nitki do doszło 10 kosiarek. Chyba te krasnorosty były niedobre, albo coś... (a amano potrafią urosnąć do imponujących rozmiarów więc nie polecam do akwa ponizej 70l).
Nie tylko chłopaki lubią robaki

piotrekf
Zainteresowany
Posty: 48
Rejestracja: 2008-09-08, 20:38
Pojemność akwarium: 0
Imię: Piotr
Lokalizacja: Radom

Re: RATUNKU!!! ATAK GLONÓW ...

Post autor: piotrekf » 2010-09-06, 19:32

Można wpuścić krewetki miniaturowe np. redki. Są ładne, czerwone. Tylko istnieje ryzyko że zostaną zjedzone przez rybcie. Jak amanki zrobią się za duże można zrobić prezent koledze z większym akwarium i kupić mniejsze. Jednak to przy amankach nauczymy się dbać o dobre parametry wody (a o to przecież chodzi).Gdy im coś nie pasuje, uciekają z akwarium.

ODPOWIEDZ