Otosek (Otocinclus affinis)
Moderator: ModTeam
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
A mi kol. z tego forum polecał do 40l otoski... Źle to? :-?
-
- Forumowicz
- Posty: 87
- Rejestracja: 2007-07-05, 21:07
- Pojemność akwarium: 40
- Lokalizacja: Ostróda
- Kontakt:
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
To byłem ja - pawcio1017 ;-)Anonymous pisze:A mi kol. z tego forum polecał do 40l otoski... Źle to? :-?
P@weł
-
- Akwarysta
- Posty: 656
- Rejestracja: 2008-02-12, 15:53
- Pojemność akwarium: 60
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
- Kontakt:
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
dobrze w 40l można je już trzymać
-
- Forumowicz
- Posty: 87
- Rejestracja: 2007-07-05, 21:07
- Pojemność akwarium: 40
- Lokalizacja: Ostróda
- Kontakt:
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
Ale napewno aż 3 szt.? Wole się upewnić póki jeszcze ich nie mam, bo są u mnie w zoologu na zamówienie... ;-)gizun pisze:dobrze w 40l można je już trzymać
P@weł
-
- Akwarysta
- Posty: 656
- Rejestracja: 2008-02-12, 15:53
- Pojemność akwarium: 60
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
- Kontakt:
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
4szt. mogą być
- marthinez
- Obłąkany forumowicz
- Posty: 4490
- Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
- Pojemność akwarium: 270
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
Mniej nie można. To ryba stadna.pawcio1017 pisze:Ale napewno aż 3 szt.?
-
- Forumowicz
- Posty: 87
- Rejestracja: 2007-07-05, 21:07
- Pojemność akwarium: 40
- Lokalizacja: Ostróda
- Kontakt:
- cmepro
- Stały bywalec
- Posty: 330
- Rejestracja: 2008-04-19, 15:32
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Pawe³
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
z otoska zrezygnowałem z rybek też na rzecz krewetkarium (ale tu sie nie będę rozwijał żeby nie robić śmietnika w postach)Guts pisze:Otosek jest jednym z najbardziej skutecznych "glonożerców",aczkolwiek nie do Twojego akwarium...
dziękuje za wszystkie rady ale otosek nieaktualny

-
- Stały bywalec
- Posty: 256
- Rejestracja: 2008-04-04, 20:59
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Jakub
- Lokalizacja: Koszęcin
- Kontakt:
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
Mam takie pytanko. Czy mogę w moim 37(śmiech na Sali) litrowym akwarium, trzymać wraz z moim Zbrojnikiem(niedługo zamieszczę zięcia na forum, może ktoś pomoże mi go zidentyfikować) trzymać tak z 3-4 Otoski, te najmniejsze ? No bo jeśli mój „Glonojad” nie wcina glonów no to jakaś Ina rybka musi się tym zająć. Jeśli glonów będzie mało. To czy taki Otosek zeżre mi roślinkę?
Ps. Przepraszam za kolejne n00b pytanie(człowiek się ciągle uczy) , ale nigdy nie miałem Otoska, i chyba nigdy o nim nie słyszałem(widzieć , może widziałem ale pod inną nazwą).
Ps. Przepraszam za kolejne n00b pytanie(człowiek się ciągle uczy) , ale nigdy nie miałem Otoska, i chyba nigdy o nim nie słyszałem(widzieć , może widziałem ale pod inną nazwą).
- pavelek
- Rekin forum
- Posty: 1950
- Rejestracja: 2006-12-27, 21:41
- Pojemność akwarium: 80
- Imię: Pawe³
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
Jacob Van C, Zbrojniki są zaduże do twojego akwarium ,otoski mogły by tam jak najbardziej +bojownik i 2samiczki.
Ps.takie pytania zadawaj w odpowiednim dziale :evil:
Ps.takie pytania zadawaj w odpowiednim dziale :evil:
-
- Zakręcony forumowicz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
- Pojemność akwarium: 25
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
Jacob, mam nadzieję, że bez względu na to czy Twój zbrojnik/otoski będa jadły glony, czy nie, to będziesz im podawać pałnowarościowy pokarm przygotowany specjalnie dla ryb przydennych?
Rozumiem, że Tobie też, by się nie podobało, gdybyś od dzisiaj miał przejść na dietę polegająca na obgryzaniu kory z drzew, bez względu na to jak smaczna ta kora by była.
Rozumiem, że Tobie też, by się nie podobało, gdybyś od dzisiaj miał przejść na dietę polegająca na obgryzaniu kory z drzew, bez względu na to jak smaczna ta kora by była.
-
- Stały bywalec
- Posty: 256
- Rejestracja: 2008-04-04, 20:59
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Jakub
- Lokalizacja: Koszęcin
- Kontakt:
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
Nie no, podaje pokarm w tabletkach(Vitabin z Tropicala). Co do Otosków. Nie ma jeszcze mniejszych gatunków :mrgreen: :?:
Ps. Nie moja wina że to bydle urosło takie duże, a przecież go nie spuszcze w "kiblu" bo to dla mnie takie, takie barbarzyńskie :-P .
Ps. Nie moja wina że to bydle urosło takie duże, a przecież go nie spuszcze w "kiblu" bo to dla mnie takie, takie barbarzyńskie :-P .
- kbtor
- Moderator
- Posty: 3183
- Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: - diabli wiedzą -
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
A wystarczyło wcześniej pomyśleć i przeczytać kilka zdań o potrzebach tej ryby. Ale oczywiście to za duży wysiłek :evil:Jacob Van C pisze:Ps. Nie moja wina że to bydle urosło takie duże, a przecież go nie spuszcze w "kiblu" bo to dla mnie takie, takie barbarzyńskie :-P .
-
- Zainteresowany
- Posty: 31
- Rejestracja: 2010-12-12, 19:57
- Pojemność akwarium: 350
- Imię: Pawe³
- Lokalizacja: Poznań
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
Według mnie otoski wymagają jednak większych akwariów - ok. 60 l. Co więcej, nie przeżywały u mnie nigdy dłużej niż 10-12 miesięcy (w 112l).
Sprzedawca z zaprzyjaźnionego sklepu w ogóle ich nie sprowadza, bo - jak się wyraził - "się nie trzymają".
Chyba też się nie rozmnażają w akwariach.
Sprzedawca z zaprzyjaźnionego sklepu w ogóle ich nie sprowadza, bo - jak się wyraził - "się nie trzymają".
Chyba też się nie rozmnażają w akwariach.
- marthinez
- Obłąkany forumowicz
- Posty: 4490
- Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
- Pojemność akwarium: 270
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Otosek (Otocinclus affinis)
To bardzo źle. Moje najstarsze maja ponad 3 lata.Paweł Czapczyk pisze:Co więcej, nie przeżywały u mnie nigdy dłużej niż 10-12 miesięcy (w 112l).
Posiadam trzy gatunki.
Zależy z jakiego źródła i w jakiej kondycji są rybki.Paweł Czapczyk pisze:Sprzedawca z zaprzyjaźnionego sklepu w ogóle ich nie sprowadza, bo - jak się wyraził - "się nie trzymają".
To ryba z odłowu, więc trzeba mieć na uwadze fakt, ze zanim trafi do naszych zbiorników przeżywa katorżniczą podróż, często w wodzie brudnej, naszpikowanej lekami, bez jedzenia, bo pokarmy brudzą wodę.
Rozmnażają, ale są to rzadkie przypadki, dlatego ryby te sie odławia w ich naturalnym środowisku.Paweł Czapczyk pisze:Chyba też się nie rozmnażają w akwariach.