Witam!

Za jakiś czas będę chciał kupić parę pielęgniczek Ramireza do mojego baniaka.
I tu pytanie czy mając twardą wodę będą się one dobrze czuły i dojdzie do tarła? Bo czytałem że preferują raczej miękką wodę...

Moja woda ma:

PH: 7,0-7,5
GH: 19
KH: 10

Jako tako zyc będa, ale czy będa sie w niej dobrze czuć??? to watpliwe.
Do tarła jesli bedziesz miał kilka ryb i dobierze się parka raczej dojdzie i złożą ikrę ale z tej ikry nic nie bedzie, nie utrzyma sie w takiej wodzie, chodz moze akurat w danym okresie bedzie minimalnie mieksza i cos sie wykluje, ale nie liczył bym na to,
Jeśli myślisz powaznie o ramirezach to pokusił bym sie o Ro, do tego niewielki zestaw cos, taki z tetry, za ok 70 pare złotych, lub torf w filtrze, chodz zalezy jaki filtr masz i woda powinna byc na tip top,
No ale najlepsza rada- poczytaj cos o nich i przemyśl wszystko,
Co do mnie i innych- pytaj ;)

Jarus pisze:Za jakiś czas będę chciał kupić parę pielęgniczek Ramireza do mojego baniaka.
I tu pytanie czy mając twardą wodę będą się one dobrze czuły i dojdzie do tarła? Bo czytałem że preferują raczej miękką wodę...

Preferują, ale w takiej też będą dobrze sie czuły.
U mnie w podobnej właśnie doszło do udanego tarła tzn. ryby się wykluły i.......... zostały zjedzone.

Nie zależy mi na odchowaniu narybku, ale byłoby miło gdyby doszło do tarła. No nic - zobaczymy. Najwyżej później jak już będą, będę walczył z twardością o ile im będzie przeszkadzać.
Dzięki na info!

KH dobrze by było obniżyć o połowę. Rybki będą żyły ale...

z mojego doświadczenia powiem, że będą żyły i do tarła mogą spokojnie podejść i nawet coś się może wykluć. U mnie tak było, i narybek też został zjedzony..
ja dokładałem do wody szyszki olchy, podobno poprawiają parametry wody dla takich ryb jak ramirezki właśnie.
wiadomo, ze lepsze jest wrogiem dobrego, ale i na takiej wodzie da się coś zrobić.

Jeśli kupił by torf jakiejs dobrej jakosci, do tego liscie z garbnikami i szyszki to powinno w jakiejjsc mierze pomoc, ale mozna by bylo podjechac gdzies do biedronki i kupic ze 20l wody, ona ma dobre papametry i mieszac, mozna by bylo uzyskac wtedy jakis efekt, a z kolei ta woda moze max 20zl kosztowac? nie wiem bo nigdy nie probowalem ale jak ci zalezy to próbuj, ;)

arczif01 pisze:podjechac gdzies do biedronki i kupic ze 20l

ale jakiej wody?
destylowanej? zwykłej?
jeśli miałby kupować wodę za 20pln do każdej podmiany, to lepiej od razu kupić osmoze.. Wyjdzie taniej, przyjemniej i na dłużej...

no ja myslałem o destylce,
ale teraz jestem w trakcie testowania podloza ada amazonia 2, obniza ph i obniza twardosc wody,
Do takiego akwarium mysle ze 1 op 9l powinno wystarczyc, a wg producenta stabilizuje warunki na okres roku wiec moze warto sie pokusić???

na ade na pewno warto się pokusić, nawet jak ryby nie podejdą do tarła to przynajmniej rośliny będą zadowolone

mi po kilku godzinach spadlo ph w zbiorniku ekspermentalnym, twardosw w i o tez;p wiec jak sie to unormuje to napisze na jakich warunkach, jesli na dobrych to moze to byc woda ideal dla ramirezek,
na takie akwa powinno starczyc 9l czyli 1op koszt w miare mozliwosci ok,
a czytalem na forum ady ze unormowane raz parametry tzyma przez rok, wiec rok zapomnienia? chyba z piekne zeby bylo prawdziwe

arczif01 pisze:a czytalem na forum ady ze unormowane raz parametry tzyma przez rok, wiec rok zapomnienia?

z drugiej strony rok to wcale nie tak długo, a jak przestanie trzymać to co, kompletny restart żeby wymienić podłoże?

no cos za cos,