leczenie ospy a krewetki Amano
Moderator: ModTeam
-
- Zainteresowany
- Posty: 30
- Rejestracja: 2012-04-29, 10:27
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Płock
leczenie ospy a krewetki Amano
witam dziś zauważyłem u kilku ryb objawy ospy. jedna samiczka gupika ma 2 kropki na pletwach i kilka neonek jest po kropkowanych. poczytałem już jak to i czym leczyć tylko mam pytanie co z krewetkami amano które posiadam w tym samym akwarium. czy odłowić je czy pozostawić na czas leczenia w zbiorniku? a jeśli odłowie czy czasem one nie przeniosą ponownie tej choroby na ryby jak już zakończę leczenie i wpuszczę je ponownie?
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: leczenie ospy a krewetki Amano
Generalnie nie powinno leczyć się ospy preparatami opartymi o zieleń w zbiorniku z krewetkami. Zawierają one liczne związki miedzi, które dla skorupiaków i bezkręgowców są truciznami. Dlatego ja zalecałbym albo przeprowadzkę krewetek na czas leczenia, albo leczenie chorych ryb w zbiorniku kwarantannowym. Ale... dorosłe amano są naprawdę bardzo twardymi krewetkami. Jeżeli leczenie będzie szybkie i skuteczne, nie powinno być problemu z ich zatruciem. Warto też po skończonej kuracji użyć wkładów z węglem aktywnym - tak żeby szybko usunąć z wody zbędne chemikalia. Oczywiście - jeżeli zobaczysz jakiekolwiek podejrzane zachowanie krewetek, natychmiast przenieś je do zbiornika z czystą wodą.
I jeszcze jak tę mantrę powtórzę - ospy nikt i nic nie "przenosi". Kulorzęsek, czyli organizm znany jako "ospa" żyje w każdym zbiorniku, a jego pojawienie się świadczy zwykle o złej kondycji ryb lub złych warunkach a akwarium. Nie da się go usunąć, nie da sie go wytruć ani odkazić. Jest on stałym i nieusuwalnym mieszkańcem akwariów - ale jeżeli ryby są zadowolone i silne, nie stanowi on najmniejszego nawet problemu.
I jeszcze jak tę mantrę powtórzę - ospy nikt i nic nie "przenosi". Kulorzęsek, czyli organizm znany jako "ospa" żyje w każdym zbiorniku, a jego pojawienie się świadczy zwykle o złej kondycji ryb lub złych warunkach a akwarium. Nie da się go usunąć, nie da sie go wytruć ani odkazić. Jest on stałym i nieusuwalnym mieszkańcem akwariów - ale jeżeli ryby są zadowolone i silne, nie stanowi on najmniejszego nawet problemu.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Zainteresowany
- Posty: 30
- Rejestracja: 2012-04-29, 10:27
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Płock
Re: leczenie ospy a krewetki Amano
czytałem w rożnych artykułach ze ospa przenosi się przez żywy pokarm który się podaje rybom bądź przez nowe osobniki. ja ze 2 dni temu wpuściłem 10 neonków i chyba one przyniosły mi te choróbsko bo one prawie wszystkie są nakrapiane a z tych które już były w akwarium tylko 2 samiczki gupika.
i jeszcze pytanko czy mogę podnieść temperaturę do 32 stopni jak jest zalecane bo obawiam sie ze np neonki których zakres temperatur to 23-26 st mogą tego nie wytrzymać.
i jeszcze pytanko czy mogę podnieść temperaturę do 32 stopni jak jest zalecane bo obawiam sie ze np neonki których zakres temperatur to 23-26 st mogą tego nie wytrzymać.
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: leczenie ospy a krewetki Amano
Bzdura. Poczytaj poważne artykuły o cyklu życiowym kulorzęska. To że wprowadzenie nowych ryb do zbiornika powoduje atak ospy (szczególnie u osobników nowych w zbiorniku) to po prostu pochodna osłabienia odporności wywołanego przez stres przy przenosinach. A pomaga na to odpowiedni transport i metoda kropelkowa.Robek00 pisze:czytałem w rożnych artykułach ze ospa przenosi się przez żywy pokarm który się podaje rybom bądź przez nowe osobniki.(...)
Możesz tak zrobić. Nie zaszkodzisz rybom, a pomożesz w walce z ospą.Robek00 pisze: i jeszcze pytanko czy mogę podnieść temperaturę do 32 stopni jak jest zalecane bo obawiam sie ze np neonki których zakres temperatur to 23-26 st mogą tego nie wytrzymać.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Moderator
- Posty: 3637
- Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
- Pojemność akwarium: 160
- Imię: M.
- Kontakt:
Re: leczenie ospy a krewetki Amano
O neonki nie masz się co bać - ja wiele razy to przerabiałem (początek przygody) i nic się im nie działo, a obyło się bez dodawania chemii.
-
- Zainteresowany
- Posty: 30
- Rejestracja: 2012-04-29, 10:27
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Płock
Re: leczenie ospy a krewetki Amano
no ja już chemie dodałem ale myślę ze temperatura przyspieszy czas leczenia. na jak długo podnieść temperaturę do 32 stopni?
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: leczenie ospy a krewetki Amano
Ok. 3 dni powinno wystarczyć do zlikwidowania objawów. Ale pamiętaj że kuracja zielenią trwa co najmniej tydzień, nawet jak ryby nie maja już widocznych zmian na łuskach.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Zainteresowany
- Posty: 30
- Rejestracja: 2012-04-29, 10:27
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Płock
Re: leczenie ospy a krewetki Amano
podaje Sera Costapur. pierwszego dnia potem 3 teraz w piątek będzie jeszcze jedna dawka i w niedziele ostatnia. na razie żadnych strat w rybach bądź krewetkach. a objawy już praktycznie ustąpiły jeszcze tylko jedna rybka ma 2 kropki.
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: leczenie ospy a krewetki Amano
No właśnie - "ustąpiły objawy". Dlatego leczenie musi potrwać jeszcze kilka dni. To, ze Ty juz nie widzisz problemu, nie oznacza że już go nie ma. Leczenie ospy powinno trwać od 3 dni do tygodnia od ustąpienia widocznych objawów u ostatniej z ryb.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back

-
- Zainteresowany
- Posty: 30
- Rejestracja: 2012-04-29, 10:27
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Płock
Re: leczenie ospy a krewetki Amano
dlatego zamierzam jeszcze zastosować dawkę leku 5 i 7 dnia a później gdzieś około 10 dnia podmiana 30 % wody i węgiel aktywny do filtra
- maol
- Moderator
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
- Pojemność akwarium: 200
- Imię: Marcin
- Nazwisko: Olszewski
- Lokalizacja: Łódź
Re: leczenie ospy a krewetki Amano
To jak najbardziej ma sens 

Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.
Złote ciacha come back
Złote ciacha come back
