Witam.Co powiedzie na temat mojej obsady?
10x zwinnik filigera
5aneon innesa
5x brzanka sumatrzańska
4x otosek
4x kirysek
2x bocja striata
moja obsada 112l......
Moderator: ModTeam
- Timur
- Akwarysta
- Posty: 623
- Rejestracja: 2013-01-28, 21:26
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Kraków
Re: moja obsada 112l......
Odpowiadać na takie pytania na forum jest chyba najciężej... Dlaczego? Ano bo zaraz pojawiają się dwie skrajności. Z jednej strony tacy, co do zupy rybnej ciągle dorzucają i twierdzą, że wszystko jest git bo ryby żyją i z drugiej tacy co by najchętniej trzymali ryby w jeziorach, a w 300L bojownika.
Dlatego dodam, że jest to tylko moje zdanie:
- 5 neonków to za mało. Skoro jest to rybka stadna mówi się o trzymaniu w stadach powyżej 8-10 szt. Nie są też takie obojętne na warunki w akwarium. Łatwo się ich pozbyć przez grzechy zaniedbania.
- Brzanka też jest rybką stadną, do tego jest generalnie agresywna więc zwykle hodowana w akwariach jednogatunkowych.
- Otoski to też stadne rybki, poleca się mieć nie mniej niż 5-6szt, chociaż większość i tak trzyma 2-3, a to z takiego powodu, że źle znoszą aklimatyzację i azotany, przeważnie właśnie tyle zostaje z tych startowych 6 Ja już do nich nie mam siły, czasem wystarczy jedno zaniedbanie i pa, po otoskach.
- Kiryski to wogóle ciężki temat, bo też są stadne i wcale nie takie małe z czasem, do tego preferują drobne podłoże.
- Bocje jak bocje:) Ciężko znoszą przenosiny do nowego zbiornika. Zalecana kwarantanna. Niedawno sam walczyłem z ospą u bocji karłowatych. Również są to stadne rybki i do tego wymagają znacznego akwa...
Zaraz zapytasz co teraz zrobić? No na to pewnie ciężej byłoby odpowiedzieć niż na pytanie "co sądzicie?" ;)
Dlatego dodam, że jest to tylko moje zdanie:
- 5 neonków to za mało. Skoro jest to rybka stadna mówi się o trzymaniu w stadach powyżej 8-10 szt. Nie są też takie obojętne na warunki w akwarium. Łatwo się ich pozbyć przez grzechy zaniedbania.
- Brzanka też jest rybką stadną, do tego jest generalnie agresywna więc zwykle hodowana w akwariach jednogatunkowych.
- Otoski to też stadne rybki, poleca się mieć nie mniej niż 5-6szt, chociaż większość i tak trzyma 2-3, a to z takiego powodu, że źle znoszą aklimatyzację i azotany, przeważnie właśnie tyle zostaje z tych startowych 6 Ja już do nich nie mam siły, czasem wystarczy jedno zaniedbanie i pa, po otoskach.
- Kiryski to wogóle ciężki temat, bo też są stadne i wcale nie takie małe z czasem, do tego preferują drobne podłoże.
- Bocje jak bocje:) Ciężko znoszą przenosiny do nowego zbiornika. Zalecana kwarantanna. Niedawno sam walczyłem z ospą u bocji karłowatych. Również są to stadne rybki i do tego wymagają znacznego akwa...
Zaraz zapytasz co teraz zrobić? No na to pewnie ciężej byłoby odpowiedzieć niż na pytanie "co sądzicie?" ;)
-
- Zainteresowany
- Posty: 40
- Rejestracja: 2012-08-16, 18:56
- Pojemność akwarium: 500
- Imię: s³awek
- Nazwisko: zawadzki
- Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
zupa
zgadzam sie z przedmówcą zawsze zastanawiajmy się przed zakupem ryb a jeśli nie znamy ich wymagań warto przed zakupem poczytać choćby w necie a nie ładować do akwa wszystko co się podoba każdy gatunek ma inne preferencje by dorże egzystować w akwa i jest tyle gatunków ryb że można stworzyć jeden biotop z piękna obsadą warto sie zastanowić kilka razy nad zakupem ,pośpiech jest dobry przy zbieraniu wody z podłogi
multi