

Dziś rano zauważyłem, że brzanka kładzie sie na boku i niemrawo pływa... Przełożyłem ją do osobnego akawrium z tlenem... Niestety przed chwilą zdechła. Na jej puszczku od spodu widać mocne zaczerwienienie. W związku z tym czy powinienem w zbiorniku głównym przeprowadzić jakąś kwarantanne, dezynfekce?? Jeśli tak to w jaki sposób? Czy zapobiegawczo dodac preparat ICHITOSAN z zieleni malachitowej? Czekam na wasze odpwoiedzi