Witam,błagam o pomoc..Objawy choroby:białe kropki(kasza manna na dwóch rybach),śnięcie ryb na dnie(leżenie bokiem)lub dla odmiany szybkie pływanie po akwarium,ocieranie się,zwinięte płetwy,chowanie się.
Pokarm suchy jedzą chętnie.
Na dodatek(nie z mojej winy!!!!)mam w tej chwili MFC i Ichtiosan wlane w wodzie.MFC tydzień temu,wczoraj Ichtiosan.Jest to akwarium ogólne 120-litrowe z obsadą:
kosiarka,platynka,3gupiki,molinezja sum,bocja,piskorek,glonojad,2gurami.
Zaczęło się wysypką tych dwóch ryb tydzień temu po wpuszczeniu mieczyka do akwarium(dzień po jego przyniesieniu zauważyłam kropki i wyrzuciłam go do innego akwarium do Ichtiosanu-jemu nic już nie jest)Nie zastosowałam kwarantanny,gdyż jak mi się wydawało pochodził z pewnego źródła(widać bardzo się myliłam )
Temperatura wody 25-27stopni,napowietrzanie zawsze było w porządku...

Ryby wyglądają jak posypane drobną mąką? Oodinoza i leczenie oodinopurem jak dla mnie. Oczywiście w kwarantannie.

P.S. Fatalna obsada

To nie wygląda jak posypane mąką...Nie chciałam naprowadzać nikogo,ale to wygląda jak ospa rybia,tylko to leżenie na dnie i reszta objawów...Co do obsady,to wiem i planuję zmienić na neonki,stale rozważam co do tych neonek jeszcze,bo napewno(o ile przeżyją!)zostanie sum,kosiarka,piskorek i bocja...

Ja stawiam na ospę rybią. Ocieranie i leżenie na dnie to objawy zaawansowanej ospy.

Tamcia pisze:Co do obsady,to wiem i planuję zmienić na neonki,stale rozważam co do tych neonek jeszcze,bo napewno(o ile przeżyją!)zostanie sum,kosiarka,piskorek i bocja..

Właśnie o tym pisał Maol, twierdząc że masz fatalną obsadę. To są ryby stadne, a Twoje akwarium jest dość małe.

Czyli nie dawać neonek?Czy odjąć jakieś z pozostałych,bo teraz już nie rozumiem...Wiem,że bocje i piskorki są również rybami stadnymi,więc musiałabym dokupić(pewnie więc chodzi o odjęcie jakiegoś gatunku,tak?).A jeśli zaawansowana ospa rybia,to co byś proponował dalej?

SERA costapur do kupienia w sklepie zoologicznym. Stosuj sie do zaleceń na opakowaniu. Przygotuj wodę do podmiany, napowietrzaj intensywnie akwarium, Sprawdź jakie są maksymalne dopuszczalne temperatury w jakich mogą przebywać Twoje ryby i wyznacz maksimum ( pewnie będzie to około 27 stopni ) Przed zastosowaniem leku podmień wodę ( Pamiętaj aby była odstana ) następnie działaj zgodnie z zaleceniami na opakowaniu. Ponieważ choroba rozlazła się po całym akwarium, to leczenie przeprowadź w zbiorniku ogólnym.

Obecnie nie możesz zmienić obsady, bo nikt nie weźmie chorych ryb od ciebie.

Ile tej wody podmienić(w akwarium są tamte dwa leki,czy to nie przeszkadza że wleję trzeci?)
Co do zmiany obsady w chwili obecnej to wiem,tylko zastanawiam się za ile czasu mogę to zrobić-ile muszę czekać?
Nie chciałabym nikomu oddać tego z czym ja sama muszę walczyć,zresztą część przeniosę do mojego drugiego zbiornika-póki co leczę.... :-(

Zastosowanie tych dwóch leków to jest teraz problem. Możliwe że tylko zaszkodziły. Właśnie dlatego pisałem o podmianie wody. Z opisu wynika że niema czasu na działanie węglem, aby usunąć te leki. Ichtiosan i MFC stosuje się na ospę, ale raczej nie wieżę w ich skuteczność. W tej sytuacji stosuj nadal ichtiosan i zrób tą podmianę.

Szkoda tej kwarantanny. Te mieczyki mogły być tylko nosicielami choroby, a w Twoim akwarium może trafiły na niewłaściwe warunki i choroba sie rozwinęła.

Jeśli masz możliwość to podmień 40 litrów i pamiętaj o tej samej temperaturze wody. Dodatkowy stres dla ryb jest teraz wielce niewskazany.

Ichtiosan wtedy nalać dawkę jakby to było 40litrowe akwarium?Nigdy nie stosowałam późniejszego dolewania,kiedyś już miałam ospę,ale nie tak zawansowaną i jedno wlanie leku starczyło...No i nigdy nie mieszałam leków!!!
DZISIAJ(ŚRODA):jeszcze nic nie zdążyłam zrobić,gdyż czekam jeszcze na odstaną wodę.
Widzę znacznie mniej kropek u suma(nie wiem co z bocją bo wypływa dopiero późnym popołudniem),ale pojawiły się na molinezji(dodatkowo ma jakąś białą plamę na jednym boku)-wszystkie strasznie się ocierają i mają pozwijane płetwy,ale już więcej czasu spędzają w toni,a nie przy dnie...

Hmmm. Moje ryby też zaczynają się dziwnie zachowywać... Jedna samica gupika "siedzi" cały czas na dnie akwarium, inne dziwnie się ocierają (jakby się rzucają bokiem na kamienie leżące na dnie), generalnie są dość apatycznie. Otoski też są dziwne. Albo siedzą w miejscu albo pływają opętańczo. Zauważyłem też, że dwa z nich tak jakby płowiały okresowo. Nie widzę natomiast żadnych plam, które charakteryzują ospę z tego co czytam. Może to wczesne stadium? Ktoś to może potwierdzić? Jak długo rozwija się ta choroba? Jak szybko można zaobserwować poprawę po podaniu leku?

edit: zapomniałem dodać, że parametry mojej wody są chyba w porządku: NH4 i NO2 brak, NO3 w granicach 10-25mg/l (test paskowy a wynik pośredni na skali barw). Dzisiaj podmiana wody, poprzednia tydzień temu.

Moje rybcie po ospie wyglądają znacznie lepiej w akwarium ogólnym(bocja niestety padła),zdarza im się jeszcze ocierać,ale myślę,że jeszcze raz wleje Ichtiosan i będzie już ok.Dwie platynki którym nie pomagała ta kuracja wrzuciłam do kwarantanny-te mają pozwijane płetwy i pojedyńcze białe kropki...

Aktualizacja:została jedna platynka!Co jej jest?