Witam.
Akwarium stoi juz zalane od dwoch miesiecy. Pelna obsada, rosliny... od zawsze byl problem z glonami. konkretnie z zelenicami (nitki) ale od 2 tygodni to jest ATAK. rosliny mi marnieja co mozna zobaczyc na zdjeciach. Ogolnie wyglada to coraz gorzej ( az doslownie sie odechciewa bo czuje sie bezradny. Moze opisze troche swoj zbiornik:

Wymiary:
86x60x40

Oswietlenie:
4x 24W Daylight 10h (od 12.00 do 22.00)

Filtr:
JBL Cristal Profi 500 z dodatkowym wkladem SERA Phosvec.

temperatura:
25stopni

Podmiana 1 w tygodniu 40L kranowka z dodatkiem przegotowanej wody + uzdatniacz+ troche soli.

Mam nawet filtr UV 11W ktory swieci sie 5 h w ciagu dnia

Testy:
narazie mam tylko dwa. Czekam na przesylke. NH4- 0,1; NO2- 0

Obsada:
6 malych skalarow, 2pary ramirezek, ok 20 neonow diamentowych, 2 mlode kakadu, no i 2 mlode gibicepsy ktore najwyrazniej zamiast glonow wola skrobac korzen.

PROSZE POMOZCIE !!!

najważniejszy problem w walce z zielenicami to poziom PO4 i NO3 żeby z nimi wygrać fosforany trzeba zbić do poziomu niewykrywalnego inaczej mówiąc wzrost roślin musi być ograniczony brakiem PO4. azot w tym czasie powinien być na poziomie nie większym niż 10ppm. Wiec testy będą nieodzowne i trzeba zrobić pomiary żeby coś było wiadomo. napisz trochę więcej o akwa czym nawozisz itd bo to możne być istotne. podejrzewam zbyt wysoki poziom NO3 na razie więcej szczegółów bo inaczej będziemy tylko strzelać... pozdrawiam

W tym rzecz ze w tej chwili niczym nie nawoze. Leje taka wode jak napisalem. Zamowilem PG classic i czekam. Moze to pomoze. czyli w tej chwili najlepiej zrobic te testy i napisa ? kupile JBL 5in 1 zeby bylo szybko i narazie tanio.
a z tym PO4 to przecierz mam w filtrze ten SERA Phosvec i przeciez to powinno to cos dawac nie ?

marekburczyk1 pisze:najważniejszy problem w walce z zielenicami to poziom PO4 i NO3 żeby z nimi wygrać fosforany trzeba zbić do poziomu niewykrywalnego inaczej mówiąc wzrost roślin musi być ograniczony brakiem PO4.

To znaczy, ze walczymy zarowno z glonami jak i roslinami. :zdziwko:

choppers_polska pisze:Podmiana 1 w tygodniu 40L kranowka z dodatkiem przegotowanej wody + uzdatniacz+ troche soli.

A co ta przegotowana woda ma dac? Troche soli? Jakiej? NaCl? Radze wyeliminowac dodawanie soli lub zrezygnowac z roslin. Jest tylko kilka gatunkow roslin ktore toleruja sol i to w malych ilosciach.

choppers_polska pisze:Mam nawet filtr UV 11W ktory swieci sie 5 h w ciagu dnia

UV niczego tu nie zdziala.
Pomysl rowniez o CO2 i dokarmianiu roslin nawozami. Glodzenie glonow to glodzenie roslin. W tej walce glony wygraja. Gwarantowane.
Czy wspomnialem juz o zaprzestaniu solenia wody?

[ Dodano: 2008-10-30, 22:46 ]

choppers_polska pisze:a z tym PO4 to przecierz mam w filtrze ten SERA Phosvec i przeciez to powinno to cos dawac nie ?

No wlasnie powinno a nie daje! Moze wiec to nie wina PO4?

sol dodawalem morska nie kuchenna w celu odkazenia soli od wszystkich chorob. Ale ok... zaprzestane sypania soli. Zastanawiam sie nad RO lub CO2. w moim przypadku w co lepiej zainwestowac ? (to sa plany na przyszlosc bo narazie musze przygotowac srodki zeby pozbyc sie glonow)

sol dodawalem morska nie kuchenna w celu odkazenia soli od wszystkich chorob.

Sol morska = NaCl, Sol kuchenna = NaCl

choppers_polska pisze: narazie musze przygotowac srodki zeby pozbyc sie glonow)

Najlepsza walka z glonami jest zapewnienie dogodnych warunkow dla roslin. Srodowisko zdrowych roslin jest dla glonow toksyczne.

choppers_polska pisze:Zastanawiam sie nad RO lub CO2. w moim przypadku w co lepiej zainwestowac ?

Na poczatek bezwzglednie w CO2 i odpowiednie nawozenie.

Slanter pisze:Najlepsza walka z glonami jest zapewnienie dogodnych warunkow dla roslin. Srodowisko zdrowych roslin jest dla glonow toksyczne.

Dokładnie, dlatego zaleca się zwiększenie masy roślinnej w gatunki szybko rosnące.
Moczarka, nurzaniec, pistia (ta jest najlepsza), rogatek itp.
Roślinek dajemy bardzo dużo (ma być gąszcz w akwarium). Kilka sztuk moczarki prawie nic nie zmieni.

Slanter pisze:Sol morska = NaCl, Sol kuchenna = NaCl

Zgadza się, ale warto dodać, że jednak się różnią. Kuchenna sól jest prawie zawsze nasycana jodem, który a akwarium jest niepożądany.
Poza tym się zgadza. Jeżeli nie walczymy z chorobą ryb to nie dajemy soli.
A, i ryby leczymy solą w osobnym zbiorniku.

choppers_polska pisze:kupile JBL 5in 1 zeby bylo szybko i narazie tanio.

i nieskutecznie? Od razu odłóż te testy jako zabawkę dla dziecka.

Kup testy kropelkowe, te, o których mówisz to testy paskowe, niewiarygodne.

Slanter, wybacz ale chyba się nie zrozumieliśmy. Chodzi mi o to ze wszystkie inne pierwiastki, światło i CO2 których potrzebują rośliny powinny być w nadmiarze w stosunku do PO4. a co z tego wynika PO4 będzie czynnikiem ograniczającym fotosyntezę. nie mówię o głodzeniu roślin wręcz przeciwnie... chyba nie wmówicie mi ze jakiekolwiek zielenice są lepsze w wyłapywaniu fosforanów od roślin wyższych. A może się mylę?

choppers_polska,
wybacz nie dostrzegłem.
Filtr:
JBL Cristal Profi 500 z dodatkowym wkladem SERA Phosvec.

marthinez pisze:Dokładnie, dlatego zaleca się zwiększenie masy roślinnej w gatunki szybko rosnące.
Moczarka, nurzaniec, pistia (ta jest najlepsza), rogatek itp.
Roślinek dajemy bardzo dużo (ma być gąszcz w akwarium). Kilka sztuk moczarki prawie nic nie zmieni.

mam juz np. limnofilie wodna ktora bardzo szybko rosnie... poza tym zbiornik jest wysoki wiec nie wszystkie rosliny chca rosnac.

Nie chce miec roslinnego akwarium wiec czy jesli wrzuce te szybkorosnace rosliny to moge je pozniej wywalic z baniaka ?

choppers_polska pisze:zbiornik jest wysoki wiec nie wszystkie rosliny chca rosnac.

To kup pistię. Idealnie się nada i na pewno pomoże.

choppers_polska pisze:Nie chce miec roslinnego akwarium wiec czy jesli wrzuce te szybkorosnace rosliny to moge je pozniej wywalic z baniaka ?

Możesz. ;)

marthinez pisze:Zgadza się, ale warto dodać, że jednak się różnią. Kuchenna sól jest prawie zawsze nasycana jodem, który a akwarium jest niepożądany.

Owszem jest i tym samym jest jeszcze gorsza od morskiej. Na uwadze mam glownie jednak sam zwiazek chemiczny NaCl i zabojcze w wiekszych ilosciach dzialanie jonow sodu.

marekburczyk1 pisze:Chodzi mi o to ze wszystkie inne pierwiastki, światło i CO2 których potrzebują rośliny powinny być w nadmiarze w stosunku do PO4. a co z tego wynika PO4 będzie czynnikiem ograniczającym fotosyntezę.

Niestety, nie rozumiem co masz na mysli. Co znaczy, ze wszystko musi byc w nadmiarze w stosunku do PO4? Chodzi Ci, ze w wiekszej ilosci mg/L?

marekburczyk1 pisze: a co z tego wynika PO4 będzie czynnikiem ograniczającym fotosyntezę.

No ale dlaczego mielibysmy ograniczac fotosynteze? Zawsze sadzilem, ze staramy sie propagowac fotosynteze na tyle na ile sie da :zdziwko:

marekburczyk1 pisze:nie mówię o głodzeniu roślin wręcz przeciwnie...

Pozbawianie roslin PO4 jakby nie bylo jest jednak glodzeniem. Rosliny potrzebuja PO4 tak jak potrzebuja innych nawozow.

marekburczyk1 pisze:chyba nie wmówicie mi ze jakiekolwiek zielenice są lepsze w wyłapywaniu fosforanów od roślin wyższych.

Alez nikt Ci nic podobnego nie wmawia. Wydalem po prostu inna opinie odnosnie zwalczania glonow od Twojej. Kazdy ma do tego prawo i chodzi przeciez o zroznicowanie opinii. Swiat w kolorach jest o wiele ciekawszy niz tylko w czerni i bieli. W szczegolowy argument odnosnie PO4 i glonow nie bede wchodzil gdyz autor tego tematu o to nie pytal.

choppers_polska pisze:Nie chce miec roslinnego akwarium wiec czy jesli wrzuce te szybkorosnace rosliny to moge je pozniej wywalic z baniaka ?

Jesli nie chcesz miec roslinnego akwarium to po co interesujesz sie zakupem systemu CO2?? :zdziwko:

Juz nic z tego nie rozumiem

marthinez pisze:choppers_polska napisał/a:
Nie chce miec roslinnego akwarium wiec czy jesli wrzuce te szybkorosnace rosliny to moge je pozniej wywalic z baniaka ?
Możesz.

niezabardzo łapię - jesli osiągnie się jakąś równowagę z dużą ilością roślin, to potem wywalając ich większą część - czy ta równowaga nie pójdzie sobie z czasem do kosza razem z roślinkami? przecież trzeba będzie zmienić ilość nawozów itd więc robota jakby od nowa :/

szczerze mowiac to nie mam pomyslu jak i gdzie jeszcze rosliny upchac. Jest to moje pierwsze akwarium i nie za bardzo wiem o co chodzi.

Poradzie gdzie i co mozna jeszcze posadzic bo ja pomyslu nie mam ;/

daroo pisze:niezabardzo łapię - jesli osiągnie się jakąś równowagę z dużą ilością roślin, to potem wywalając ich większą część

Tak, wywalamy chwasty (szybkorosnące) i zastępujemy roślinami docelowymi (zazwyczaj droższymi, piękniejszymi i rosnącymi wolniej) w ilości mniejszej.

daroo pisze:przecież trzeba będzie zmienić ilość nawozów itd więc robota jakby od nowa

Wsadzając rośliny szybko rosnące chcemy pozbyć się glonów. NIE NAWOZIMY w tym czasie i pozwalamy żeby roślinki te "zagłodziły" glony.
W trakcie wymiany roślina na docelowe zaczynamy nawozić, oświetlać itp. już tak jak trzeba, czyli w pełni ustabilizowanym akwarium bez glonów.

Szybko rosnące chwasty to taki anty glon i tyle. To nie żadna ozdoba i zazwyczaj z takich roślin nie układamy żadnej aranżacji (no chyba, ze chcemy je zostawić na stałe)

Mam nadzieję, ze rozumiesz o co chodzi.

[ Dodano: 2008-10-31, 22:20 ]

choppers_polska pisze:szczerze mowiac to nie mam pomyslu

Troche inicjatywy i pewności siebie kolego. to twoje akwarium i próbuj sam coś stworzyć. Każdy podobnie zaczynał.
Nikt nie rodzi sie aquadesignerem. ;)