Płochliwe pyszczaki

Wszystko na temat chorób ryb, zwierząt akwariowych.

Moderator: ModTeam

wierzba77
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 2009-02-25, 20:08
Pojemność akwarium: 0
Imię: adam
Lokalizacja: katowice

Płochliwe pyszczaki

Post autor: wierzba77 » 2009-02-26, 10:25

witajcie ma taki problem z pyszczakami od niedawna jak zapale swiatlo w akwarium to chowaja sie w szczeliny i zakamarki i siedza na dnie a jak zgasze swiatlo to plywaja po calym akwarium nie wiem czy to wina swiatka ?
Ostatnio zmieniony 2009-02-26, 14:05 przez wierzba77, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Płochliwe pyszczaki

Post autor: maol » 2009-02-26, 11:59

Czy masz te ryby od niedawna? A może zmieniałeś coś w układzie zbiornika? ... no i jakiego zbiornika, napisz coś więcej..
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

wierzba77
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 2009-02-25, 20:08
Pojemność akwarium: 0
Imię: adam
Lokalizacja: katowice

Re: Płochliwe pyszczaki

Post autor: wierzba77 » 2009-02-26, 14:01

witaj mam je od 3miesiecy mam 100l akwarium mam ich 6 i jednego czerwoniaka wszystkie sa wielkie a najsmieszniejsze jest to ze mialem je przez jakis czas z gupikami i mieczykami i gurami i zyly w zgodzie a jak je wylowilem i mam tylko pyszczaki to sa jakies przestraszone i sie chowaja jak zapale swiatlo ale ogladam je i nie ma jakis plam wiec nie mysle zeby byly chore jedza normalnie temp mam25c zdziwilo mnie to bo caly czas plywaly ztymi rybami i nie bylo problemu a chcialem lepiej zeby mialy byly same a tu nie za bardzo wyszlo

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Płochliwe pyszczaki

Post autor: maol » 2009-02-26, 14:05

1. Znaki przestankowe pomagają
2. Krótsze zdania pomagają
3. Polskie "ogonki" pomagają
4. Wielkie litery też pomagają.

To na początek.

A przyczyna jest pewnie prozaiczna - ryby są przyzwyczajone do towarzystwa bardzo "odważnych" gatunków. Jeżeli je odłowiłeś, są po prostu zestresowane i brak im ochoty do pokazywania się przy świetle. Samo przejdzie, wykaż się tylko cierpliwością i nie płosz ich kiedy odważą się w dzień pokazać.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

wierzba77
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 2009-02-25, 20:08
Pojemność akwarium: 0
Imię: adam
Lokalizacja: katowice

Re: Płochliwe pyszczaki

Post autor: wierzba77 » 2009-02-26, 14:05

maol, Wysłany: Dzisiaj 13:01


--------------------------------------------------------------------------------

witaj mam je od 3miesiecy mam 100l akwarium mam ich 6 i jednego czerwoniaka wszystkie sa wielkie a najsmieszniejsze jest to ze mialem je przez jakis czas z gupikami i mieczykami i gurami i zyly w zgodzie a jak je wylowilem i mam tylko pyszczaki to sa jakies przestraszone i sie chowaja jak zapale swiatlo ale ogladam je i nie ma jakis plam wiec nie mysle zeby byly chore jedza normalnie temp mam25c zdziwilo mnie to bo caly czas plywaly ztymi rybami i nie bylo problemu a chcialem lepiej zeby mialy byly same a tu nie za bardzo wyszlo

[ Dodano: 2009-02-26, 13:07 ]
maol, dzieki jestem spokojniejszy

ODPOWIEDZ