Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Tematy dotyczące wody w naszych akwariach.

Moderator: ModTeam

daroo
Stały bywalec
Posty: 369
Rejestracja: 2008-04-10, 23:59
Pojemność akwarium: 30
Imię: Darek
Lokalizacja: Gdańsk

Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: daroo » 2009-06-11, 23:27

Witam. Po dwutygodniowej mojej nieobecności, kiedy pieczę na baniakiem sprawowała żona, niestety pojawiło się zmętnienie wody :/ przekarmienie raczej odpada. Nie jest też to zakwit - ewidentnie białe zmętnienie. Nie jest powiedzmy dramatycznie, ale dośc mocno zauważalne. Jedyne co poza tym się zmieniło to GH - z 7 na 9 st... zrobiłem dwie duże podmiany - w odstępie 4 dni najpierw 30L potem 40L i niestety bez rezultatu...
jakieś pomysły koledzy? dodam że żadnych zmian nie było tzn CO2 , światło itd...
parametry : kh 5, gh 9, ph 6,8-7, no3 5-10, po4 < 0,1, swiatło 0,6w/L...
jakies pomysły? będę wdzięczmy :)

Awatar użytkownika
Morter
Rekin forum
Posty: 2275
Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
Pojemność akwarium: 80
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rciąż/Wawa
Kontakt:

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: Morter » 2009-06-12, 16:07

jak wyglądała sprawa podmian podczas Twojej nieobecności?
jaka jest obsada? Przy podmianach odmulałeś dno?
może to bardziej żart, ale...Czyściłeś szyby?
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

daroo
Stały bywalec
Posty: 369
Rejestracja: 2008-04-10, 23:59
Pojemność akwarium: 30
Imię: Darek
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: daroo » 2009-06-14, 21:36

Morter pisze:może to bardziej żart, ale...Czyściłeś szyby?
Faktycznie, żart i to niezbyt dobry ;)
Morter pisze:jak wyglądała sprawa podmian podczas Twojej nieobecności?
w teorii wszystko odbywało się według moich wytycznych, czyli tak jak ja zwykłem robić co tydzień. Wiadomo - coś zajść musiało, bo samo znikąd się nie wzięło. Obsada jest średnia - 10neonów, 5 żałobniczek 3 błyszczyki parańskich, 3 kosiarki, 3 otoski + krewetki. Dno odmulam (tzn jego mały fragment niezarośnięty) średnio co 2 tyg.

Awatar użytkownika
Morter
Rekin forum
Posty: 2275
Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
Pojemność akwarium: 80
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rciąż/Wawa
Kontakt:

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: Morter » 2009-06-15, 09:17

a co2 jak podajesz?cz nie podajesz wcale?
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

daroo
Stały bywalec
Posty: 369
Rejestracja: 2008-04-10, 23:59
Pojemność akwarium: 30
Imię: Darek
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: daroo » 2009-06-15, 09:43

Podaję. Z kh/ph CO2 ok 25ppm

Awatar użytkownika
Morter
Rekin forum
Posty: 2275
Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
Pojemność akwarium: 80
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rciąż/Wawa
Kontakt:

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: Morter » 2009-06-15, 09:44

ale butla wysokociśnieniowa?
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

daroo
Stały bywalec
Posty: 369
Rejestracja: 2008-04-10, 23:59
Pojemność akwarium: 30
Imię: Darek
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: daroo » 2009-06-15, 12:22

tak

Raperzu
Akwarysta
Posty: 568
Rejestracja: 2007-12-28, 18:41
Pojemność akwarium: 375
Imię: Pawel
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: Raperzu » 2009-06-15, 15:26

Jeśli zmętnienie jest jak "mleko" spowodowane jest to zanieczyszczeniami nawozów np. z soli tzw. pierwotniaki, a jeśli jest zielone z przedozowania nawozów.
Przy pierwotniakach czytałem ze można podnieść temp. do 30 stopni i padną lub zastosować wywar z zielonej herbaty.Jednym stu procentowym rozwiązaniem jest lampa uv

daroo
Stały bywalec
Posty: 369
Rejestracja: 2008-04-10, 23:59
Pojemność akwarium: 30
Imię: Darek
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: daroo » 2009-06-16, 20:55

Początkowo przy mniejszym stopniu zmętnienia obstawiałem na mleko, teraz jednak jest już masakra i widać ewidentnie że jest zielono :/ Jedynym wg mnie powodem może być właśnie przedawkowanie nawozów, jeśli tak to może chodzić jedynie o NO3 bo w ciągu ostatniego miesiąca dawałem tylko to i K (brak mikro i PO4 ze względu na duże problemy z nitkami). Test (zoolek :/ ) po dodaniu przy podmianie 10ppm/baniak NO3 , po 4 dniach pokazywał 0<5 ppm i tak w zasadzie w kółko więc możliwe że ostro przenawoziłem.
Na innym forum wyczytałem że ktoś nabawił się zakwitu (tak twierdzi) przez przycinanie roślin przy podłożu i pozostawianie korzeni które gniły i w efekcie doprowadziły do takiego stanu... ja taką operację wykonałem może dwa razy ok miesiąca temu... sam nie wiem.

Raperzu
Akwarysta
Posty: 568
Rejestracja: 2007-12-28, 18:41
Pojemność akwarium: 375
Imię: Pawel
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: Raperzu » 2009-06-16, 23:26

Proponuje użyć na glony zaciemnienie,erytromacyte, albo lampa uv, następnie odmulić akwarium z podmiana wody i dozować KNO3 aby jego poziom był powyżej 10 mg\l na początku mogą glony rosnąc i będzie coraz gorzej, ale po pewnym okresie sytułacja się poprawi i glony znikną.Najważniejszy jest odpowiedni poziom CO2 i dużo roślin.

U siebie w akwarium wlewam jednorazowo 10 mg KNO3 i 1 mg PO4 a do tego 0,22 Fe rośliny( wyliczone z kalkulatora), akwarium wygląda dobrze a kondycja roślin poprawia się na leprze, praktycznie znikome ilości glonów.
Test jeśli nie jest kalibrowany, jest bezużyteczny ponieważ podaje fałszywe wyniki i pokazuje co chce. Testą nigdy nie można ufać bezgranicznie. A najlepiej nie kupować i mieć jeden problem z głowy :rotfl:
Na innym forum wyczytałem że ktoś nabawił się zakwitu (tak twierdzi) przez przycinanie roślin przy podłożu i pozostawianie korzeni które gniły i w efekcie doprowadziły do takiego stanu... ja taką operację wykonałem może dwa razy ok miesiąca temu... sam nie wiem.
Wydaje mi się że gnicie korzeni nie ma tutaj nic wspólnego z glonami, tylko mógł wzruszyć podłoże w którym jest dużo materii organicznej, fosforanów przez co zostały uwolnione do słupa wody i problem gotowy. Każdą przycinkę robię przed podmianami, zeby uniknąć tego typu problemów

daroo
Stały bywalec
Posty: 369
Rejestracja: 2008-04-10, 23:59
Pojemność akwarium: 30
Imię: Darek
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: daroo » 2009-06-17, 08:39

Raperzu pisze:Każdą przycinkę robię przed podmianami, zeby uniknąć tego typu problemów
to jest oczywiste, tez tak robie. Przy ostatnich przycinakch nie zdarzylo mi się żadne wzburzenie dna.
Raperzu pisze:erytromacyte
z tego raczej nie skorzystam, bo z calą pewnością nie są to sinice. Miałem już z nimi przejścia, wiem jak je rozpoznać ;)
Raperzu pisze:KNO3 aby jego poziom był powyżej 10 mg\l
Problem właśnie w tym, że przez niewiadome działanie testu, i dość duże nawożenie, prawdopodobnie mogę mieć dużo wyższy poziom.
Wybrałem taką strategię: trzy podmiany po 35% co dwa dni, brak nawożenia NO3, minimalne dodanie PO4 (którego od ponad miesiąca nie daję - test pokazuje ok 0,05-0,1) np dwa razy w tygodniu 0,1ppm, i tak samo mikro - minimalne dawki.
Wychodzę z założenia że mam za dużo NO3 którego rośliny nie były w stanie skonsumować przez brak P i mikro. Ograniczam więc NO3 i dodaje pozostałe.

Awatar użytkownika
Elwira
Stały bywalec
Posty: 163
Rejestracja: 2008-06-26, 23:39
Pojemność akwarium: 200
Imię: Elwira
Lokalizacja: Lublin

Re: Mętna woda w dojrzałym akwa... :/

Post autor: Elwira » 2009-06-17, 11:48

ja ci powiem tyle
miałam identyczna sytuacje w akwarium: najpierw woda lekko biała, z każdym dniem coraz mniej widoczności w akwarium, podmiana nie dawała nic, pod wieczór sytuacja była taka sama, po paru dniach woda z białej zrobiła się zielona. I początkowo nie wiadomo z czego to się wzięło, bo testy robimy co dwa dni, nie było żadnych niepokojących wyników. Potem dopiero uświadomiliśmy sobie że mogło to być spowodowane za dużymi podmianami i zbyt częstymi, które spowodowały że akwa nie mogło się ustabilizować.
W każdym bądź razie zaciemnienie akwarium nie wchodziło w grę, szkoda nam było roślin. Każda kolejna podmiana to tylko marnowanie czasu w naszym przypadku bo efektów nie było żadnych. Chodziliśmy jak kłębek nerwów bo nie dość że co drugi dzień podmiany i trochę z tym zachodu w naszym przypadku to jeszcze rodzice za uchem, którzy trują że wszystko źle robimy, że to przez podmiany wody, ze to przez dwutlenek (tata do tej pory nie może zrozumieć różnicy między LT a HT i uważa ze HT to jakiś wymysł).

I ostatecznie kupiliśmy lampę uv. Była droga, muszę to przyznać ale są też tańsze, nie chcieliśmy po prostu kupić najtanszej, tylko jucz zainwestować w większą żeby mieć ja do większego akwarium w przyszłości.
3 dni i woda kryształ.

ODPOWIEDZ