No właśnie, co padło? Nagle przestały działać świetlówki (T5). Nie wiem czy się obie przepaliły (szykowałam się do wymiany bo miały prawie rok) czy może statecznik się popsuł. Jak to sprawdzić? Zdjęłam zabezpieczenie żeby sprawdzić czy do statecznika nie dostała się woda i wszystko jest suche, końcówki świetlówek też suche.

Witam
Najlepiej byłoby wziąć świetlówkę, która jest na 100% sprawna i w ten sposób sprawdzić czy statecznik działa.

To musiałabym kupić dwie bo nie wiem czy jak jest jedna w stateczniku na dwie świetlówki to będzie działać.

To wypowiem się jako osoba stale pracująca ze statecznikami. Statecznik T5 to mocne dziadostwo i rzadko się psuje. Tu stawiał bym przede wszystkim na świetlówkę.
Miałem styczność z dziesiątkami stateczników elektronicznych i miałem różne warianty ich działania. W jednych pada wszystko, jak tylko zdechnie jedna świetlówka, w innych jedna działa, mimo śmierci drugiej świetlówki.

Jeśli świetlówki mają ponad rok, to proponuję ich wymianę, na pewno rośliny będą szczęśliwsze. Świetlówki się wypalają z czasem, chociaż oko ludzkie, może tego nie zauważać.

kbtor pisze:W jednych pada wszystko, jak tylko zdechnie jedna świetlówka, w innych jedna działa, mimo śmierci drugiej świetlówki.

Jeżeli świetlówki są połączone szeregowo wtedy w przypadku gdy jedna się zepsuje obie przestają świecić, a jeśli będą połączone równolegle to jeśli jedna "padnie" to druga i tak powinna świecić.

mod_ostrzeżenie

Zamówiłam nowe świetlówki, już są w drodze. W końcu i tak miałam je już wymienić. A pojęcia nie mam jak są podłączone (szeregowo czy nie) chociaż sama je podłączałam bo robiłam to wg schematu, który znalazłam w necie. ;)

Załącz schemat ;) To nam trochę rozświetli sprawę

Z tego co wiem to również na stateczniku jest zamieszczony schemat połączenia świetlówek. Żeby sprawdzić, która świetlówka jest zepsuta trzeba by było podłączyć kolejno jedną a później drugą w taki sposób jakbyś chciała żeby układ pracował tylko z jedną jarzeniówkę.

Ten schemat na świetlówce jest dla mnie zupełnie nieczytalny. Po prostu podłączę dwie nowe świetlówki i się przekonam :-)

Jeżeli schemat jest dla Ciebie nieczytelny, zostaw tą robotę komuś, kto się choć trochę na tym zna. Napięcie sieci w połączeniu z wodą z akwarium zabija naprawdę skutecznie, nie tylko na filmach.

mod_ostrzeżenie

No więc dlatego ściągnęłam z sieci łopatologiczny schemat (nawet z kolorami kabelków) i wg niego podłączyłam świetlówki ze statecznikiem. Nie jestem dzieckiem wiem czym grozi prąd + woda :hyhy: