Agresywny skalar. pomocy!!!

Wszystko na temat ryb słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

peca
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 2010-05-17, 07:56
Pojemność akwarium: 240
Imię: Kamil
Lokalizacja: Gorlice

Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: peca » 2010-05-17, 08:10

Witam!!
Mam problem z jedny skalarem. Pare miesiecy temu założyłem akwarium 240l. Na poczatku miałem 6 maleńkich skalarków, 3 takie na na 5 cm i po jakimś czasie dokupiłem jak 4 małe zdechły dokupiłem 2 duże skalarny. Z tego wszystkiego przy życiu zostało tylko 2 z tych małych jeden średni i jeden duży. Z czego przez pare miesiecy te 2 małe żyły sobie z jednej strony akwarium a te drugie dobrały się w parkę i już ostatnio nawe szykowały sie do tarła, razem przeganiały inne rybki.
Preomlem wynikł jakieś 3 dni temu, bo samiec strasznie mi atakuje samice (wzrostem są juz takie same) juz jest tak postrzepiona, cały czas sie ukrywa miedzy roslinami a jak tylko wypłynie to od niego obrywa.

Prosze o pomoc:)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: maol » 2010-05-17, 08:25

Powiedziałbym, że patrząc na to zachowanie oraz wyjątkowo wysoką śmiertelność, masz coś nie tak ze zbiornikiem. Możesz go dokładniej opisać?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

peca
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 2010-05-17, 07:56
Pojemność akwarium: 240
Imię: Kamil
Lokalizacja: Gorlice

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: peca » 2010-05-17, 09:27

To tak było na początku, wszystkie skalary padały, myslałem zeby juz z nich zrezygnować, ale sie udało i ta czwórka dobrze sie miała aż do tej pory:(

akawa ma 240l
mam w nim:
2 duże skalary (jakieś 8-9 cm)
2 małe skalary (5 cm)
parke molinezji żaglopłetwnej
parke pielęgniczek kakadu
parke barwniaków
2 kiryski
3 brzanki zielone
2 brzanki rekinie
2 brzanki rózowe
2 brzanki odeskie
4 platki

akwa przeszło już chorobe bawełnianą, wiekszość ryb udało sie uratować, kilka sztuk padło. Ten skalar to tak pilnuje tej samicy zeby nie wychodziła z kąta że nawet nie je tylko wypatruje tamtego jak wypływa po jedzenie to odrazu atak.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: maol » 2010-05-17, 10:32

A temperatura, filtracja, parametry i inne takie? Np. sztuczne roślinki albo fajne kamienie?


I odnosząc się do samej agresji - skalary tak mają, tworzą pary i potrafią być agresywne w stosunku do "konkurencji". Dodatkowo, ryby te maja bardzo złożone stosunki "społeczne" wraz z całą gamą zachowań ( a nawet jak niektórzy twierdzą, "językiem gestów"). Duży wpływ na to mają warunki środowiskowe w zbiorniku - właściwe wielkości i proporcje w stadach, odpowiednie ilości kryjówek i rewirów, czy na końcu takie stresogenne czynniki jak temperatura czy obecność innych ryb.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

peca
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 2010-05-17, 07:56
Pojemność akwarium: 240
Imię: Kamil
Lokalizacja: Gorlice

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: peca » 2010-05-17, 10:51

Filtr mam zewnetrzny kubełkowy z lampą UV przepływ 1400l/h, napowietrzacz z dwoma wylotami, temperatura wody 37 stopni, ph 7, sporo roślinności po bokach i przy dnie, mam 3 korzenie, a co do kamieni to zwykły żwirek i kilka wiekszych kamyczków takich okrąglaków.

One do tej pory naprawde sie razem trzymały, razem przeganiały inne ryby.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: maol » 2010-05-17, 11:04

37 stopni???? Nie 27?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

peca
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 2010-05-17, 07:56
Pojemność akwarium: 240
Imię: Kamil
Lokalizacja: Gorlice

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: peca » 2010-05-17, 11:23

hehe no 27 musiało mi sie przez przypadek 3 wcisnąć:):)

a co powiesz na obsade?? ale chyba wywale brzanki odeskie, i różowe bo jakoś w sklepie ładniej sie wybarwiały intensywniejsze miały kolory, u mnie ani sie nie wybarwiaja i te rózowe takie bez koloru, a światło mam 2*18 w jedna ma 600k, a druga 1000k

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: maol » 2010-05-17, 11:47

Myślę, że twój samiec po prostu właśnie założył rodzinę i jest mocno zazdrosny :-)
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

peca
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 2010-05-17, 07:56
Pojemność akwarium: 240
Imię: Kamil
Lokalizacja: Gorlice

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: peca » 2010-05-17, 11:58

Czyli nie powinien jej zabić??? :) bo naprawde tak ją już zmasakrował, cała tylna i grzbietowa płetwa postrzepione :(

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: maol » 2010-05-17, 14:26

Jeżeli sytuacja jest naprawdę zła, polecam np. kotnik dla ochrony samicy
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

peca
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 2010-05-17, 07:56
Pojemność akwarium: 240
Imię: Kamil
Lokalizacja: Gorlice

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: peca » 2010-05-18, 09:33

Dzieki wielkie za pomoc, tak pewnie zrobie, dam ją do kotnika:):)

oleq_30
Zakręcony forumowicz
Posty: 1207
Rejestracja: 2007-05-01, 00:06
Pojemność akwarium: 160
Imię: Bogus³aw
Lokalizacja: Nysa
Kontakt:

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: oleq_30 » 2010-05-18, 16:23

U mnie takie bicie występuję przed tarłem , lekki wpieprz - samica wyglada jakby sie z czymś zderzyła , ja robię podmiankę wody i mam tarło.
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics ... .htm#92598 --- moje akwarium

./redir/http://aqwanarium.eakwarystyka.eu --- moja strona

Akwarysta trzeba się urodzić , akwarium kupić może każdy

peca
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 2010-05-17, 07:56
Pojemność akwarium: 240
Imię: Kamil
Lokalizacja: Gorlice

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: peca » 2010-05-19, 09:16

A ile tej wody podmieniasz??

oleq_30
Zakręcony forumowicz
Posty: 1207
Rejestracja: 2007-05-01, 00:06
Pojemność akwarium: 160
Imię: Bogus³aw
Lokalizacja: Nysa
Kontakt:

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: oleq_30 » 2010-05-19, 15:41

na 160 litów około 10-20 litrów
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics ... .htm#92598 --- moje akwarium

./redir/http://aqwanarium.eakwarystyka.eu --- moja strona

Akwarysta trzeba się urodzić , akwarium kupić może każdy

peca
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: 2010-05-17, 07:56
Pojemność akwarium: 240
Imię: Kamil
Lokalizacja: Gorlice

Re: Agresywny skalar. pomocy!!!

Post autor: peca » 2010-05-30, 11:46

Dzieki wszystkim za pomoc, myśle ze mozna zamknąć temat:)

ODPOWIEDZ