Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Otóż gdy wczoraj wróciłem ze szkoły zobaczyłem, że mój teleskop nie ma oka ! W internecie nie znalazłem nic co byłoby tego przyczyną...Najgorsze jest to że gdy dzisiaj wróciłem, to zobaczyłem że następnego oka brak !
Teraz teleskop pływa na oślep
Poza nim w akwarium mam jeszcze jednego teleskopa, zwykłą welonkę i pięć kardynałków...
Pomocy, co może być tego przyczyną i co zrobić z tym biedakiem !?
Włóż rybkę do pojemnika z wodą, do zamrażarki/lodówki.
Ryba "zaśnie" na wieki.
To najmniej bolesna śmierć.
Tak jak ludzie zamartwiając na śniegu - raczej nie czują , po prostu "włączają się"
Źle ci się wydaje. uszkodzenia oczu u teleskopów to bardzo częsta sytuacja - wywołana albo przez choroby, albo przez mechaniczne urazy typu uderzenie w korzeń. Welony, hodowane dla konkretnych nienaturalnych kształtów są wbrew pozorom bardzo słabymi pływakami i do kolizji dochodzi bardzo często.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.