Rostodomusy

Wszystko na temat ryb słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

kejdz
Stały bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 2010-06-11, 12:35
Pojemność akwarium: 70
Imię: Karol
Lokalizacja: Warszawa

Rostodomusy

Post autor: kejdz » 2010-06-23, 10:36

Witam! Czy ktoś może mi coś powiedzieć o tych rybkach? Wiem tylko, że to ławicowe rybki, a w internecie jest okrągłe zero na ich temat. Czy ktoś wie jak ciężkie są w utrzymaniu? Czy są agresywne w stosunku do innych ryb czy spokojne? Temperatura 25 stopni im wystarczy? Co najchętniej jedzą? Z góry dziękuje :)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Rostodomusy

Post autor: maol » 2010-06-23, 13:43

Bo to, dokładniej pisząc, rodostomus - a w zasadzie cała ich rodzina. W sklepach zwykle dostępna jako zwinnik Blehera Hemigrammus bleheri lub, rzadziej, jako zwinnik czerwonousty Hemigrammus rhodostomus.

W 25 stopniach będą czuły się dobrze, jedzą wszystko. Lubią wodę o odczynie lekko kwaśnym i miękką, ale w typowej "obojętnej" będą się też dobrze czuły. Lubią też garbniki, np. ze świeżego korzenia.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

kejdz
Stały bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 2010-06-11, 12:35
Pojemność akwarium: 70
Imię: Karol
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rostodomusy

Post autor: kejdz » 2010-07-02, 13:41

Pytanie do bardziej doświadczonych akwarystów (chce uniknąć błędu z otoskami) czy rodostomusy to bardzo wrażliwe rybki? Jak reagują na zmianę wody? Z góry dziękuje za pomoc
Bojowniki to mordercy raków

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Rostodomusy

Post autor: maol » 2010-07-02, 14:14

Na zmianę, szczególnie gwałtowną parametrów wody wrażliwe są wszystkie ryby! Dlatego - nie należy się spieszyć z zasiedlaniem nowego akwarium, dlatego - stosujemy akwaria kwarantannowe, dlatego - wpuszczamy ryby metoda kropelkową.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

kejdz
Stały bywalec
Posty: 167
Rejestracja: 2010-06-11, 12:35
Pojemność akwarium: 70
Imię: Karol
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rostodomusy

Post autor: kejdz » 2010-07-03, 01:31

Akwarium kwarantannowego nie mam, metodę kropelkową zastosowałem przy otoskach i trzy z pięciu zdechły, jak będzie z rodostomusami?

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: Rostodomusy

Post autor: Akwarybka » 2010-07-03, 02:02

Myślę, że z rodostomusami jest mniej problemów niż z otoskami (u mnie przy wpuszczaniu jeden otosek padł, z czerwonogłówkami bezproblemowo - dla obu metoda kropelkowa)

Awatar użytkownika
Plewek01
Rekin forum
Posty: 1982
Rejestracja: 2010-04-20, 22:24
Pojemność akwarium: 112
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Hajnówka
Kontakt:

Re: Rostodomusy

Post autor: Plewek01 » 2010-07-05, 14:34

A ja przy swoich otoskach nie miałem żadnego problemu. Jakoś nie zauważyłem ich wrażliwości na zmiany otoczenia. Może to zależy od danych egzemplarzy-nie wiem.

ODPOWIEDZ