Witam

Od kilku miesięcy mam w akwarium 30 litrów 4 karliki i ampularię. Ostatnio pomyślałem o dokupieniu jakiejś obsady. Początkowo zastanawiałem się nad krewetkami i bojownikiem, ale stwierdziłem, że ten niestety drugi może atakować żaby.

Wystrój: drobny żwir, kokos z dziurą (domek całej piątki:) ), długa i zdrowa moczarka pływająca ,luzem', grzałka z termostatem.

Jakie ryby\zwierzęta polecacie do takiego zbiornika? Co sądzicie o dokupieniu kilku karlików szponiastych albinosów (nie żab szponiastych)?


Pozdrawiam

michalh pisze:długa i zdrowa moczarka pływająca ,luzem',

.
Może na poczatek dokup roślinki

Wstaw foto jeśli możesz.

Hehe zapraszam do sklepu po roślinki, może ktoś z forum ma kompozycje dla ciebie z przycinki, przy sadzeniu radze starać się zakrywać filtr itp. Zapraszam do wzorowania się na moim akwarium http://www.e-akwarystyka.pl/topics24/13802.htm

Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam - nie miałem dostępu do komputera. Trzeba jeszcze korzystać z wakacji

Bartekskk5 pisze:przy sadzeniu radze starać się zakrywać filtr itp.

Szczerze mówiąc to w tym zbiorniku nie wstawiałem filtra, ani napowietrzacza. Woda jest przejrzysta, pomieniam co tydzień ok 20%. Karliki raczej nie potrzebują dodatkowo natlenianej wody, ponieważ powietrze zaczerpują bezpośrednio z góry.

Bartekskk5 pisze:Hehe zapraszam do sklepu po roślinki

Moczarka tak ładnie rośnie, aż musiałem ją skracać. Kiedyś miałem kabombę ale dość szybko zmarniała. Rzęsę wodną zjada ampularia. Wgłębka przyjmuje się bardzo dobrze, ale nie chcę mieć jej plagi. Myślałem o gałęzetce, mchu jawajskim i ,trawie' wodnej. Znajomy ma duże roślinne krewetkarium i nadmiar roślin Zawsze to pewne źródło w przeciwieństwie do sklepu.

Inna sprawa to rozmnażanie. Odkąd mam żaby (1samiec i 3 samice) prawie codziennie słyszałem skrzeczenie, a skrzek i kijanki pojawiały się dość często. Teraz gdy przygotowałem solidny kotnik, jak na złość od dwóch tygodni zero skrzeku. Jak można stymulować żaby do kopulacji? Przez tydzień regularnie zlewałem wodę o kilka centymetrów, a następnie znowu ją uzupełniłem, grzałka jest nastawiona na 27C, obficie karmię je artemią i nic. Znacie jakieś sposoby na przyśpieszenie pory godowej?

Obsada - jak na razie myślałem o:
1. Parce\dwóch parkach gupików
2. Krewetkach (pewnie cherry red)
3. Cambarellus patzuarensis pod nazwą handlową rak pomarańczowy - dorasta do 3,5 cm, jest pokojowy, nie niszczy roślin, żywi się szczątkami z dna zbiornika. Jest tylko jeden problem - czytałem, że ten gatunek w odróżnieniu od innych można spokojnie trzymać z rybami czy krewetkami. Nie wiem tylko jak może potraktować żaby.
4. Małża żółta - nazwa handlowa + kilka karlików.

maradona pisze:Wstaw foto jeśli możesz.

Na razie nie mam możliwości zrobienia aktualnych zdjęć. Posiadam jedynie słabej jakości zrobione telefonem podczas zakładania akwarium.


Pozdrawiam

michalh pisze:Szczerze mówiąc to w tym zbiorniku nie wstawiałem filtra, ani napowietrzacza. Woda jest przejrzysta, pomieniam co tydzień ok 20%.

Jeśli nie masz osprzętu nie kupuj ryb. Każda rybka wymaga filtra i grzałki (oprócz ryb zimnowodnych, które nie wymagają grzałki).
Ampularie jedzą chore, gnijące liście.

Bojownik nie powinien atakować żaby, umnie były razem jakiś czas i bojownik nawet nie zainteresował się żabą. niestety w czasie gdy nie miałem pokrywy żabka musiała mi gdzieś wyskoczyć :/

r_h pisze:Bojownik nie powinien atakować żaby, umnie były razem jakiś czas i bojownik nawet nie zainteresował się żabą.

Ale bojownik potrzebuje filtra jak KAŻDA ryba. Jak kupi filtr to może kupić bojownika. I musi miec pokrywę dla bojka.

maradona pisze:Każda rybka wymaga filtra i grzałki (oprócz ryb zimnowodnych, które nie wymagają grzałki).

Grzałkę mam jak już napisałem. O filtrze też już wspomniałem. Jedynie mogę wstawić kostkę-napowietrzasz.

maradona pisze:Ampularie jedzą chore, gnijące liście.

Jak widać - nie tylko Byłem światkiem jak ampularia zjadała rzęsę wodną (były nawet ślady ,zębów'(?)), więc ta roślina nie utrzyma się na długo w moim zbiorniku

Z bojownika już zrezygnowałem - nie wiadomo na jakiego się trafi.

Poszukam raków pomarańczowych\krewetek albo dodam jakieś ryby (może gupiki, albo miedziki).


Pozdrawiam i czekam na dalsze sugestie

michalh pisze:były nawet ślady ,zębów'

Szkoda, że ampularia nie ma zębów. :/

Plewek01 pisze:

michalh pisze:były nawet ślady ,zębów'

Szkoda, że ampularia nie ma zębów. :/

Napisałem przecież ,zębów' (możesz zastąpić to tarkami). Wierzcie lub nie - ja widziałem jak były zjadane roślinki

Chciałbym przypomnieć, że nie jest to temat o odżywianiu się ampularii. Byłbym wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam