Witam,
Jestem nowy na forum i to jest mój pierwszy post, ale postaram się przedstawić wszystkie (moim zdaniem) niezbędne informację do zdiagnozowania problemu.
Założyłem jakieś dwa tygodnie temu krewetkarium o pojemności 20l w obsadzie 7 krewetek pomarańczowych. Parametry wody:
pH - 7,2
NO3 - 30
NO2 - 0
Temp. wody 25 stopni C
Pomiary wody są wykonane testem 5 w 1 dlatego podaje je tylko jako pogląd. Na zdjęciach poniżej przedstawię jak sprawa wygląda.

Nalot jest podobny do jakiejś gąbczastej substancji i osada się głównie na szybach i roślinach, na szczęście nie zaobserwowałem jeszcze tego na krewetkach. Powiedzcie mi co to może być jak to zwalczać, a może nie jest groźne i jest to tylko przejściowe.

Jeśli będą potrzebne jeszcze jakieś informacje, albo dokładniejsze zdjęcia proszę o informację.

Pleśń? Ja to mam od takiej brudnej roboty Ślimaki w akwarium ;d
Ale nie wiem na 100%.

Czy ta duża roślinka z pofałdowanymi liśćmi to nie jest przypadkiem microsorium?