Witam. Chce zakupic filtr kubelkowy do akwa i tutaj mam takie pytanie ;)
1. Nienawidze tych kostek co napowietrzaja wode z dna, teraz napowietrzam przez filtr wewnetrzny, a jak zmienie na kubelek to chce zalozyc deszczownice i jest taki problem ze od lustra wody do końca akwa mam 2 cm. i tma na pewno deszczownicy nei zamontuje, wiec jak to rozwiazac? jezeli bedize pod lustrem wody skierowana do góry to wytworzy taką fale ze sie rybki nie podusza??
2. i jeszcze jedno dosc wazne pytanie, czy przy montazu tych rurek od kubelkowego trzeba ciąć pokrywe do tych rur? ;) pokrywe mam taką zakladana z góry, chyba diversa ;)

koscielski8 pisze:ką fale ze sie rybki nie podusza??

Nie.

koscielski8 pisze:do tych rur?

Jak najbardziej.

Wcale nie trzeba nic ciąć, ja mam bez cięcia. Wystarczy że masz rośliny i nic Ci się nie podusi.

no mam jdnego anubiasa, wiec jak bedzie z tym natlenianiem? ;)

Jak będzie deszczownica to z natlenianiem nie będzie problemu, no ale ze zdrowiem ekosystemu w akwarium bez roślin już trochę gorzej.

Bartek, dlaczego ma być jakikolwiek problem "ze zdrowiem ekosystemu" powodowany przez deszczownicę? jaki również widzisz problem "ze zdrowiem ekosystemu" w akwarium bez roślin? Mamy tu pomagać, nie straszyć - deszczownica to chyba najlepsze źródło natleniania. A akwaria bez roślin również radzą sobie doskonale - choćby jako Malawi. A i zbiorniki ogólne, wielogatunkowe mogą tak być utrzymane - ważne jest tylko, aby była odpowiednio duża objętość filtracyjna, brak przerybienia i prawidłowe podmiany...

Nie chodzi mi o problem związany z obecnością deszczownicy w akwarium, lecz o brak roślin. Znacznie łatwiej jest utrzymać akwarium z roślinami niż bez, Malawi przecież potrzebuje o wiele większej objętości filtracyjnej. Nie chcę nikogo straszyć, daję tylko dobre rady, moim zdaniem akwarium z dużą ilością roślin na początek jest zdecydowanie lepszym wyjściem niż np. Malawi.