Witam, niedługo mam zamiar wpuszczać rybki do mojego nowo założonego akwarium. Obsada ma być mniej więcej taka:
5 gupików
3 krewetki red cherry/amano
5 neonków czerwonych
I tu jest moje pytanie czy bojownik syjamski mógłby żyć w zgodzie z tymi rybkami? Bo myślę nad jego zakupem.
Baniak 45l.

aniaania możesz trzymać bojownika z takimi rybkami. U mnie bojownik pływa z neonkami, żałobniczkami, gupikami, molinezjami, i stał się bardzo towarzyski, do tego strasznie szybko odrastają mu płetwy. Nie wiem tylko, jak będzie z krewetkami. Możesz wpuścić jedną i sprawdzić jak się zachowa. Tutaj masz jeszcze zdjęcie bojownika, w tle rybki wyżej wymienione :>
http://imageshack.us/photo/my-images/822/dsc05108z.jpg

aniaania, trzymanie bojownika z gupikami to loteria, jak trafisz na łagodnego osobnika, będzie dobrze, jak trafisz na tyrana stracisz gupiki, krewetki RC mogą nie przeżyć

przyczepie się jednak do neonów czerwonych gdyż potrzebują 80l , w przeciwieństwie do innesa którym by 45 wystarczyło

rav999, obsada powinna zależeć od litrażu w którym żyją ryby a nie od ,, mojego widzi mi się" a przy przerybieniu bojowniki stają się bardziej agresywne (chyba że się trafi na łagodną jednostkę

aidi, ja mam skromne 65 litrów, dużo rybek, choć nie przerybione, do tego bojownik którego mam, wcale nie był "łagodnym osobnikiem" względem innych osobników. Z tego co wiem, ogólnie przyjęte jest, że bojownik jest agresywny względem tylko innych bojowników. Czytałem też gdzieś, że bojownik może być z innymi rybami, pod warunkiem że ryby te nie pobierają powietrza znad tafli wody, co jak dla mnie jest głupotą. Prawdą jest, że zależy to też od "charakterku" ryby. Początkowo mój bojownik atakował inne rybki, stawiał kołnierz, jednak po pierwszym karmieniu, gdy wspólnie jadł z innymi rybkami, stał się bardzo przyjazny. Mam gupiki, a on pływa razem z nimi. Wydaje mi się, że każdego bojownika da się "ustawić".

Bojownik jak najbardziej może być z gupikami, jednak endlerkami - kolorowe, welonowe ogony pawików drażnią bojka i prowokują go do zabawy we fryzjera.

blue_betta, Wydaje mi się, że na to też nie ma zasady. Mam takie gupiki, nawet nie zwraca na nie uwagi. To raczej kwestia charakteru osobnika ; )

No tak, ale przy endlerach w razie czego nie trzeba będzie rezygnować z którejś z pozycji

Rav, bojownik ze zdjęcia jest Twój?
Jeśli tak, no to nie bardzo pasuje mu Twoja obsada skoro jest notorycznie podgryzany. Płetwy ma w masakrycznym stanie i to nie jest kwestia tego, że jest odmiany Crown Tail.
Stawiam na to, że płetwy podgryzają mu molinezje.

Jeśli chodzi o gupiki autorki to również stawiałabym na samce gupika endlera, zamiast pawie oczka. Mam bojowniki z endlerkami u siebie i wszystko jest w najlepszym porządku, do tego rybki są mniejsze od pawich oczek i można też pozwolić sobie na kilka sztuk więcej. A są również kolorowe ;)
Do tego krewetki to stworzenia stadne, 3 sztuki to nie stado. O krewetkach powinnaś myśleć w liczbie przynajmniej 6 sztuk.

Tissien, Mam "Boja" od tygodnia. Żebym miał zdjęcie jego płetw, jak go dostałem... Z tego co zauważyłem, to nikt go nie podgryza, a płetwy się regenerują. Na akwarium patrzę bardzo długo, i gdybym widział, że ktoś mu robi krzywdę, zareagowałbym.

Ach, no chyba że tak, to przepraszam xD

Czyli rozumiem że bojownik raczej prędzej z endlerkami. Ja miałam na myśli raczej pawie oczka, ale trudno, nie chciałabym żeby bojownik je ukatrupił. Mogę z niego zrezygnować.

No niestety, bezpieczniejszym towarzystwem dla bojownika są endlerki - jest to bezpieczny układ dla obu stron.
Widziałam kiedyś w sklepie zoologicznym bojownika z pawimi oczkami, jeśli nie bojownik pływał z obgryzionymi płetwami to gupiki były nadgryzione. Szkoda płetw obu gatunków, bo nie masz gwarancji że trafi ci się łagodny bojownik/nie zaczepialskie gupiki.

rav999, co do przerybienia u ciebie nie jestem pewna molki w 65 l to jest drobna pomyłka, ale nie o tym i nie teraz, co do wydania opinii o gatunku po tygodniu posiadania ryby, to też mnie dziwi, bojka miałam nie jednego, właściwie siedzę w nich od 6 lat, i też nie uznaje się za eksperta, to jest ryba z charakterem i psychiką a każdy osobnik jest inny, połączenie gupików pawie oczko z bojownikiem wychodzi raz na 3 podejścia, w pozostałych dwóch bojownik atakuje i obgryza , poleca się endlerki bo są znacznie szybsze, ale w ich przypadku się zdarza że to one bojka oskubią, mieliśmy na forum z rok temu przypadek gdzie bojek zagryzł 2 raczki, wszystko zależy od osobnika, zaś idąc do sklepu i parząc w kubeczek w którym ryba dogorywa nie masz szans zobaczyć jej charakteru

Tissien, widziałam nie raz jak gupiki z bojownikami żyły w zgodzie ale znacznie częściej jest odwrotnie