witam mam gupika w ciąży już ma dość duży brzuch i zastanawiam się czy mogę go już włożyć do butelki żeby tam urodziła na spokojnie ? i czy ich nie zje przy porodzie lub po ?

o to filmik na którym widać gupika w ciąży : http://tinypic.com/r/xll260/5
prosilbym o szybką odpowiedź

do butelki? jaka to butelka?

taka normalna wycięta po mineralnej wodzie z dziurkami zrobionymi

To już lepiej weź słoik, jak największy.

Co do samego momentu odłowienia to ciężko jest określić, zazwyczaj to robiłem jak już zaczęły się pojawiać młode rybki. Ale możesz odłowić wcześniej. Pamiętaj tylko aby w tak małym "zbiorniku" podmieniać codziennie wodę. Po wszystkim odłów samiczkę.

a jak urodzi np jak mnie nie będzie w domu albo w nocy gdy wszyscy śpią ? to może je zjeść ?

Sama samica raczej nie zje

ale czy po tym nagraniu wskazuje że ona jest w ciąży ? bo trochę szkoda ją wyciągać żeby miała się męczyć ?

Gupiki zawsze są w ciąży one nie przestają się mnożyć A poważnie to proponuję Ci zakupienie odrobiny roślinek pływających tak aby pokryły taflę wody w ok 30% na grubość 2-3 cm na przykład. Mogą to być też roślinki niekoniecznie typowo pływające, a dla potrzeby chwili wyrwane z dna i pływające na wierzchu. Ważne żeby były w miarę gęste i na pewien okres dały schronienie maluchom. Lepiej tak niż trzymać samiczkę w jakiejś butli ;) Małe nie są takie głupie i wiedzą co je czeka jak opuszczą gęstwinę roślin więc odchowasz całe mrowie gupików, a te kilka nieostrożnych sztuk co wychyli się w młodzieńczej beztrosce to będzie selekcja gatunku ;) One szybko rosną i szybko stają się "niejadalne" dla reszty obsady.

Samica jak wystraszona to zjada młode.Jak kiedys patrzałam na nia podczas porodu to od razu zjadała młode.
Po drugie-butla to porazka,lepiej słoiik wieeelki i aby zimna woda nie była.

Co do porodu to opisze zachowanie ryby.
Gupikowa jak zacznie tak dziwnie pływac pyskiem przy szybie GÓRA -DÓŁ to znaczy ze ma bóole i jest poród.Przed porodem często pływa gdzies z tylu akwa na samej gorze.A jak zobaczysz ze znika na dól to szuka schronienia aby puscic kilka rybek przy porodzie.Przewaznie podplywa na dno i tak lekko ogon zadziera.
Pilnuj albo kup za 20 zł taki plastikowy kotnik z podwójnym dnem i w głownym akwarium go wstaw-pływa sam na górze i urodzone rybki opadaja na dno i matka ich nie ma jak zjęśc

Rosliny pływajace zakup i młode gupiki nie beda zjedzone. ja nie miałam kasy na rosliny to wyciagnełam kilka z podłoza i one pływały na górze i gupiki przetrwały z 40 sztuk jakies 15 przetrwało.