54l po restarcie :)
Moderator: ModTeam
-
- Stały bywalec
- Posty: 207
- Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Monika
- Lokalizacja: Kraków
Re: 54l po restarcie :)
Wygląda na to że w okolicy 11-15 listopada, bo szykuje się jeszcze jedna wyprawa na giełdę. Mają więc jeszcze co najmniej tydzień.
Tak czy siak zaopatrzyłam się już w część materiałów na restart, jestem tylko w rozterce jeśli chodzi o akwarium. W sumie to też jest jeden z powodów dla których chcę go zrobić. Szkło ma już swoje lata (a konkretnie 10 rok leci), dużo rzeczy z nim wyprawiałam przez pierwsze 5 , tak więc jest porysowane i wytyrane. A co najważniejsze silikon już nie jest pierwszej świeżości i na lewej ściance za wiele go nie zostało. Trochę się obawiam że w ciągu kilku miesięcy puści. Muszę więc jeszcze przemyśleć ewentualność kupna nowego zbiornika lub klejenia starego. Nie ukrywam że nowe kusi.. zwłaszcza że to jest przednia ściana, klejenia estetycznie nie zrobię, a oddawać do szklarza ściany z tyloma rysami mi się nie chce... bo już nie mogę na nie patrzeć ;) No i oczywiście mam okazję naprawić błąd początkującego zmieniając je na szkło prostokątne...Trzymają tylko finanse.
Jest więc trochę "ale" do przemyślenia zanim się za niego zabiorę ;)
Tak czy siak zaopatrzyłam się już w część materiałów na restart, jestem tylko w rozterce jeśli chodzi o akwarium. W sumie to też jest jeden z powodów dla których chcę go zrobić. Szkło ma już swoje lata (a konkretnie 10 rok leci), dużo rzeczy z nim wyprawiałam przez pierwsze 5 , tak więc jest porysowane i wytyrane. A co najważniejsze silikon już nie jest pierwszej świeżości i na lewej ściance za wiele go nie zostało. Trochę się obawiam że w ciągu kilku miesięcy puści. Muszę więc jeszcze przemyśleć ewentualność kupna nowego zbiornika lub klejenia starego. Nie ukrywam że nowe kusi.. zwłaszcza że to jest przednia ściana, klejenia estetycznie nie zrobię, a oddawać do szklarza ściany z tyloma rysami mi się nie chce... bo już nie mogę na nie patrzeć ;) No i oczywiście mam okazję naprawić błąd początkującego zmieniając je na szkło prostokątne...Trzymają tylko finanse.
Jest więc trochę "ale" do przemyślenia zanim się za niego zabiorę ;)
-
- Rekin forum
- Posty: 1971
- Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Jarosław
- Nazwisko: Waligórski
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: 54l po restarcie :)
Zamierzasz zmieniać litraż na coś większego? Jak nie, to nie rozumiem nad czym się zastanawiasz - przecież taki baniak kosztuje może z 50 zł. To żaden wydatek raz na kilka lat a jak Ci się szkło rozszczelni to będziesz miała sporo roboty i kłopotu.
112, 2 x 63, 30l
Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski
Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!
Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski
Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!
-
- Stały bywalec
- Posty: 207
- Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Monika
- Lokalizacja: Kraków
Re: 54l po restarcie :)
kbtor, kupno, ona jest modyfikowana 15+24, więc to by była tylko kwestia przeklejenia 24W do nowej.
Jarus, szkło+pokrywa nowe to około 150 zł. Jeśli mam już kupować to wolałabym jednak proste (bo dokładnie tak jak mówisz, to już na kilka lat). Na razie szukam czegoś z rynku wtórnego ;) W ostateczności po prostu zmienię szkło i wtedy faktycznie wychodzi tyle ile piszesz.
Jarus, szkło+pokrywa nowe to około 150 zł. Jeśli mam już kupować to wolałabym jednak proste (bo dokładnie tak jak mówisz, to już na kilka lat). Na razie szukam czegoś z rynku wtórnego ;) W ostateczności po prostu zmienię szkło i wtedy faktycznie wychodzi tyle ile piszesz.
-
- Stały bywalec
- Posty: 207
- Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Monika
- Lokalizacja: Kraków
Re: 54l po restarcie :)
Wrzucam zdjęcie sprzed 30 min. Drugi dzień po restarcie, nie mogę poradzić sobie z foceniem jasnego żwiru
Zastanawiam się nad usunięciem parvuli, chyba nie będzie pasować. Microsoria mocno odchorowały zmianę warunków ale już wypuszczają świeże listki, mam nadzieję że za kilka tygodni będą tworzyły ładne kępki.
Heterkę będę redukować, docelowo zatępować Hygrophilą pinnatifida, o ile będzie chciała rosnąć.
I szukam lepszego tła. To chyba tyle.
Zastanawiam się nad usunięciem parvuli, chyba nie będzie pasować. Microsoria mocno odchorowały zmianę warunków ale już wypuszczają świeże listki, mam nadzieję że za kilka tygodni będą tworzyły ładne kępki.
Heterkę będę redukować, docelowo zatępować Hygrophilą pinnatifida, o ile będzie chciała rosnąć.
I szukam lepszego tła. To chyba tyle.
-
- Rekin forum
- Posty: 1971
- Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Jarosław
- Nazwisko: Waligórski
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: 54l po restarcie :)
O co chodzi z tym jasnym podłożem? Ja nie łapę klimatu...
112, 2 x 63, 30l
Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski
Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!
Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski
Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!
-
- Stały bywalec
- Posty: 207
- Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Monika
- Lokalizacja: Kraków
Re: 54l po restarcie :)
W sensie dlaczego tym razem jasne?
Nie wiem, chciałam zmienić, spróbować jak to będzie wyglądać. Na żywo wygląda w porządku i idzie minimalnie w szarość.
Nie wiem, chciałam zmienić, spróbować jak to będzie wyglądać. Na żywo wygląda w porządku i idzie minimalnie w szarość.
- kbtor
- Moderator
- Posty: 3183
- Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: - diabli wiedzą -
Re: 54l po restarcie :)
Mnie jasne podłoże bardzo się podoba. Jak zarośnie to i tak mało go będzie widać
-
- Stały bywalec
- Posty: 207
- Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Monika
- Lokalizacja: Kraków
Re: 54l po restarcie :)
No cóż, jest to kwestia gustu i zdjęcia, na którym ono faktycznie trochę razi po oczach.
Będzie sporo zwartek i blyxa, które w sporej mierze je zasłonią. Kamienie oczywiście (łącznie z tym białym) również znikną jak korzeń przestanie wypływać.
Będzie sporo zwartek i blyxa, które w sporej mierze je zasłonią. Kamienie oczywiście (łącznie z tym białym) również znikną jak korzeń przestanie wypływać.
- Akwarybka
- Moderator
- Posty: 3394
- Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
- Pojemność akwarium: 63
- Imię: Basia
- Nazwisko: Waluś
- Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
- Kontakt:
Re: 54l po restarcie :)
Mi się podoba zaczekam aż zarośnie
- Akwarybka
- Moderator
- Posty: 3394
- Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
- Pojemność akwarium: 63
- Imię: Basia
- Nazwisko: Waluś
- Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
- Kontakt:
Re: 54l po restarcie :)
I jak się baniaczek rozwija?
-
- Stały bywalec
- Posty: 207
- Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Monika
- Lokalizacja: Kraków
Re: 54l po restarcie :)
Zaczęło wszystko rosnąć Glony też Wrzucę fotkę z opisem i parametrami wody jak będzie widoczna różnica ;)
-
- Stały bywalec
- Posty: 207
- Rejestracja: 2013-03-14, 19:12
- Pojemność akwarium: 54
- Imię: Monika
- Lokalizacja: Kraków
Re: 54l po restarcie :)
Jako że napisałam, to wypada wrzucić.
Dzień 18
Z innego dysku, trochę poszło po jakości:
Światło: Juwel Light Day T5 24W + świetlówka T8 15W około 8500 K.
Podłoże: ziemia ogrodowa + kulki gliniane + żwir kwarcowy, właściwie to piasek 0,5-1 mm
Rośliny:
heteranthera zosterifolia
microsorium trident i mini
hygrophila pinnatifida
rotala rotundifolia
ludwigia repens
pelia
mchy: flame i jakiś inny
cryptocoryne wendtii brown
cryptocoryne axelrod
eleocharis parvula
echinodorus latifolius
Jeszcze nie wiem co z tego zostanie, zobaczę co będzie dobrze rosnąć, chciałabym żeby z hygrophilą się udało.
Fauna:
1 krewetka red cherry ( jakimś cudem się uchowała, wyłowiłam ją przy restarcie)
7x bystrzyk amandy
1x neon inessa ( niestety pozostał sam, myślę czy biedakowi dokupić towarzystwo czy wydać)
4x otocinclus
No i woda, ostatni pomiar wczoraj wieczorem:
pH 7,4
gH 9
kH 10,5
NO3 30
PO4 3,0
NO2 0,8 i tu coś jest nie tak, kolor był pomiędzy dwoma ostatnimi, dla pewności zrobiłam rozcieńczenie z którego wyszły totalne bzdury bo NO2 na poziomie 3! Już 0,8 jest niepokojące, a przy 3 mieszkańcy powinni chyba do góry brzuchem pływać.
Co nieco o tym co się działo: fosfor cały czas na wysokim poziomie około 3, a nawet 3,5. Nawet po dużej podmianie wody. Azotu było ledwo 5ppm przez dwa dni (odkąd przyszły testy), niedobory azotu widoczne były zresztą gołym okiem, podniosłam do 20 solą. Następnego dnia fosfor dalej na poziomie 3,5 ppm, azot 20 ppm. Zostawiłam bo po zwiększeniu azotu rośliny śmignęły, następny pomiar to już powyższy. Jutro zrobię podmianę rano i zmierzę co i jak z N i P i czy NO2 dalej wysokie. Na razie wszystko co pływa żyje, więc może po prostu gdzieś się po drodze kopnęłam.
Nawożenie: K+, carbo z AA, w razie potrzeby N z soli.
Dzień 18
Z innego dysku, trochę poszło po jakości:
Światło: Juwel Light Day T5 24W + świetlówka T8 15W około 8500 K.
Podłoże: ziemia ogrodowa + kulki gliniane + żwir kwarcowy, właściwie to piasek 0,5-1 mm
Rośliny:
heteranthera zosterifolia
microsorium trident i mini
hygrophila pinnatifida
rotala rotundifolia
ludwigia repens
pelia
mchy: flame i jakiś inny
cryptocoryne wendtii brown
cryptocoryne axelrod
eleocharis parvula
echinodorus latifolius
Jeszcze nie wiem co z tego zostanie, zobaczę co będzie dobrze rosnąć, chciałabym żeby z hygrophilą się udało.
Fauna:
1 krewetka red cherry ( jakimś cudem się uchowała, wyłowiłam ją przy restarcie)
7x bystrzyk amandy
1x neon inessa ( niestety pozostał sam, myślę czy biedakowi dokupić towarzystwo czy wydać)
4x otocinclus
No i woda, ostatni pomiar wczoraj wieczorem:
pH 7,4
gH 9
kH 10,5
NO3 30
PO4 3,0
NO2 0,8 i tu coś jest nie tak, kolor był pomiędzy dwoma ostatnimi, dla pewności zrobiłam rozcieńczenie z którego wyszły totalne bzdury bo NO2 na poziomie 3! Już 0,8 jest niepokojące, a przy 3 mieszkańcy powinni chyba do góry brzuchem pływać.
Co nieco o tym co się działo: fosfor cały czas na wysokim poziomie około 3, a nawet 3,5. Nawet po dużej podmianie wody. Azotu było ledwo 5ppm przez dwa dni (odkąd przyszły testy), niedobory azotu widoczne były zresztą gołym okiem, podniosłam do 20 solą. Następnego dnia fosfor dalej na poziomie 3,5 ppm, azot 20 ppm. Zostawiłam bo po zwiększeniu azotu rośliny śmignęły, następny pomiar to już powyższy. Jutro zrobię podmianę rano i zmierzę co i jak z N i P i czy NO2 dalej wysokie. Na razie wszystko co pływa żyje, więc może po prostu gdzieś się po drodze kopnęłam.
Nawożenie: K+, carbo z AA, w razie potrzeby N z soli.
Ostatnio zmieniony 2015-12-04, 12:29 przez Monique, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: 54l po restarcie :)
Nie wiem jak u innych, ale u mnie nie widać zdjęcia.