witam.
zakupiłem znaczną ilość ciemnego żwiru (MHK Filtus) w sklepie akwarystycznym. Płukałem różnymi metodami (sitko, dekantacja, itp) z milion razy. No może nie milion, ale tydzień to robiłem (60 kg). po płukaniu woda ze żwirem pozostawiona w wiadrze wyglądała na klarowną. W akwarium, po zalaniu wodą mam syf. Tzn ciemna i mętna. Myślałem , że po 24h coś się wyklaruje. Żadnych pozytywnych zmian.
Jakieś pomysły, co robić?

czy w akwarium masz cos oprocz zwiru? np. korzen?

nie ma raczej mozliwosc zeby macil wode jezeli wczesniej juz tego nie robil

a jak lezel w tym wiadrze i wydawalo ci sie ze woda jest klarowna to czy ruszales reka zwir zeby sprawdzic czy nie maci wody??

i czy na pewno jest to zwir a nie podloze jakies na ktore powinien dopiero isc zwir bo pod nazwa MHK Filtus kryje sie wiele produktow w tym nawozy, wklady do filtra itp

a czy w akwarium chodzi filtr - powinien? Zrób podmianę wody 30-40% poczekaj jeszcze dzień dwa, możesz podmieniać wodę codziennie. Jeśli się nie poprawi, to znów płukanie...

nie ma niczego poza żwirem, oraz podkładem torfowym (również MHK). Żwir ciemny tej firmy jest bardzo trudnym materiałem do obróbki. Płukanie 30-40 razy w zasadzie nie daje efektu takiego jak płukanie żwiru białego 10 razy. Woda po intensywnym mieszaniu w wiadrze jest zawsze brudna, bez względu na ilość płukań. Ale różnica była taka, że w wiadrze po tych 30 płukaniach woda po jakims czasie odstawała się i była klarowna. W akwarium po 24h to nie nastąpiło.

[ Dodano: 2007-08-09, 12:03 ]
filtrów jeszcze nie odpaliłem, ale też wydaje mi się, że to jedyna opcja. Miałem nadzieję, że się ustabilizuje. Płukanie dalsze to już raczej nie wchodzi w grę, bo jak mówiłem po 20 płukaniach uzyskuje się constans: woda brudna po mieszaniu, klaruje się po kilku godzinach. Jeśli filtry nie pomogą, to raczej żwir na śmietnik.

masz torf to wszystko chyba wyjasnia, torf znaczaco barwi wode

ja mam rowniez czesciowo czarny zwir i nie bylo problemow z plukaniem
wzialem go na sitko i kolo domu woda z weza ogrodowego plukalem porcjami okolo 2 minuty na jedno sitko tak aby woda lecaca spod sitka byla klarowna i nie mam nic metnego

moze za duzo torfu a za malo zwiru na nim i torf przedostaje sie bezposrednio do wody?

proponuje jednak na poczatek podlaczyc filtr na pelen "gaz" (skoro nie ma niczego w akwa to nic nie zniszczy) i zobaczyc co bedzie jutro

torf mam tez w innych akwariach. Nigdy takiego problemu nie miałem. No ale tam mam biały żwir. Torfu jest 1cm. Żwiru jakieś 8cm.
Właczę filtry.
Dzięki za podpowiedzi.

filtr na pewno pomoże, skoro nie był włączony... Na dno opaść mogą grubsze fragmenty, ale resztę trzeba przefiltrować... A różnica z wiadrem taka, że tam nie było torfu Będzie dobrze... Najwyżej przez jakiś czas będziesz miał czarne wody ;)

czarna to nie problem. Woda jest również mętna.

jak filtr nie pomoze wymien wode

Ja bym właczył filtr i zostawił akwarium w spokoju na 3 dni. To zwykle pomaga na mętną wodę.

Morter pisze:Zrób podmianę wody 30-40%

bez sensu! Nie rób tego!

dzidek1983 pisze:masz torf to wszystko chyba wyjasnia, torf znaczaco barwi wode

nie prawda! to nie przez torf.

maol pisze:Ja bym właczył filtr i zostawił akwarium w spokoju na 3 dni. To zwykle pomaga na mętną wodę.

Święte słowa:)

D4ni3l pisze:Morter napisał/a:
Zrób podmianę wody 30-40%
bez sensu! Nie rób tego!

ta wiadomość była jeszcze zanim padła informacja o tym, że filtr nie jest włączony...

D4ni3l pisze:nie prawda! to nie przez torf.

czyżby torf w ogóle nie barwił wody?

torf coś tam barwi zapewne, ale to nie jest to co mnie martwi. Woda jest mętna. Filtry odpalę. Pytanie tylko, czym je wypełnić? Czy 100% mechanika i jak się wyklaruje, to podmienić kilka wkładów na biologię, czy od razy mix taki jak docelowo?

Od razu docelowy skład filtra. Inaczej jak tylko wyklarujesz wodę, zniszczysz to co się osiedliło w filtrze.

od razu, bo trochę trwa, zanim się bakterię zagnieżdżą... Prędzej możesz potem zamieniać inne wkłady (raz Ci będzie potrzebny węgiel raz co innego) ale wkład biologiczny powinien być od razu...