Jaki filtr do 52l?

Moderator: ModTeam

Mata_Hari
Stały bywalec
Posty: 203
Rejestracja: 2007-09-08, 20:42
Pojemność akwarium: 52
Imię: Joanna
Lokalizacja: POLSKA - Łódź
Kontakt:

Jaki filtr do 52l?

Post autor: Mata_Hari » 2007-09-11, 23:36

Witam.

Mam pytanie. Zamierzam kupić akwarium 52l dla welonki i muszę do niego skompletować sprzęt. Chciałam się zapytać, jakiego rodzaju filtr powinnam zakupić. Zewnętrzny, czy wewnętrzny oraz jaki konkretnie byście polecali. Potrzebuję taki, który przez jakiś czas poradzi sobie z towarzystwem 3 takich rybek.
W tej chwili w innym, małym zbiorniku mam Fan mikro plus i mam z nim cały czas problemy. Pomijam już fakt, że strasznie szybko się zapycha, bo to jestem z stanie zrozumieć, ale niepokoi mnie fakt, że gdy chcę go włączyć, to po włożeniu wtyczki do kontaktu, często zdarza się, że mam martwą ciszę i zero widocznej pracy filtra. Dopiero któreś z rzędu wyjęcie i ponowne włożenie wtyczki do gniazdka uruchamia sprzęt. Jestem zdezorientowana i nie wiem, co się z tym filtrem dzieje. Przecież nie jest to chyba normalne. Filtr ten mam od niedawna i gdyby to miała być jakaś fabryczna wada, wówczas mogę go wymienić. Nie wiem tylko, skąd się ten problem bierze. Czy ktoś z Was wie może, o co w tym chodzi? Skąd problem. Nie chcę od razu lecieć do sprzedawcy i wyjść na idiotkę, gdyby okazało się, że to zjawisko normalne i wynikające z czegoś sensownego. Dlatego pytam.
W sumie, mogłabym na ten filtr machnąć już ręką, w końcu i tak będę kupować teraz drugi, mocniejszy, ale po pierwsze, dlaczego nie wymienić go na nowy jeśli to możliwe i nie trzymać w domu na wszelki wypadek, a po drugie, nie chciałabym kupić znowu sprzętu tej firmy, jeśli miałoby się okazać, że to jakaś ich fabryczna przypadłość.

Co o tym myślicie i jakie rozwiązanie byście mi sugerowali?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Jaki filtr do 52l?

Post autor: dzidek1983 » 2007-09-12, 08:27

byc moze wirnik w filtrze jest zatkany, jego tez powinno sie czyscic.. po prostu moze miec za duzy opor i nie jest w stanie przekrecic za pierwszym razem...

jezeli masz filtr firmy aquael, to ja mam taki sam tylko wiekszy w moim 54 litry... nie mam z nim najmniejszego problemu.. cucho pracuje i dobrze filtruje...

ja polecałbym jednak kupic filtr zewnetrzny... ma wieksze mozliwosci doboru wkładów filtrujących... małego mozesz zawsze dodatkowo uzywac jak filtr mechaniczny i napowietrzacz jezeli zamontujesz do niego deszczownice...

co do welonek to jestes juz poinformowana... ;-)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Jaki filtr do 52l?

Post autor: maol » 2007-09-12, 09:12

Dla welonek filtr Fan micro będzie stanowczo zbyt mało wydajny. Potrzebny Ci filtr, który przy wyjatkowym syfie jakie welonki w akwarium robia, będzie w stanie działać z dużą wydajnością co najmniej tydzień - proponuje zainwestować w coś o wydajności rzędu co najmniej 300-450l/h. Oczywiście polecam filtry zewnętrzna, ale bez przesady, w wypadku tak prostego zbiornika wewnętrzny też może być.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Mata_Hari
Stały bywalec
Posty: 203
Rejestracja: 2007-09-08, 20:42
Pojemność akwarium: 52
Imię: Joanna
Lokalizacja: POLSKA - Łódź
Kontakt:

Re: Jaki filtr do 52l?

Post autor: Mata_Hari » 2007-09-12, 10:30

Z przelicznika litrarzu wynikałoby, że muszę mieć filtr o wydajności co najmniej 260l/h. Wczoraj w sklepie facet zaproponował mi Aquael Fan1 Plus. Poszukałam sobie o nim info i wydaje mi się, że jego max przepustowość 320l/h (pojemność akwa: 60-100l) może być dla welonów za mała. Mam rację? Nie powinnam mieć czegoś wydajniejszego?

Kupując teraz wyposażenie, muszę brać pod uwagę fakt, że za niedługo będę zmieniać obsadę na inne rybki. Co prawda nie będą to już takie brudasy jak welonki, ale będzie ich w akwa więcej. Nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie, czy nie.

Jak wygląda kwestia filtrów zewnętrznych? Dużo pracy i zainteresowania wymagają? Nie znam się jeszcze na tych wszystkich warstwach wymiennych, więc nie wiem, czy bym sobie tak od razu z nimi poradziła. Nie wiem, czy nie byłby to przerost formy nad treścią w moim przypadku.
Czy w przypadku filtra zewn. w celu napowietrzania trzeba mieć jeszcze filtr wewn. z napowietrzaniem/deszczownicą?

A co do ewentualnego zapchania wirnika, to wszystko czyściłam w sobotę. Możliwe jest, żeby wirnik był już zapchany? Ja rozumiem, że taki mały filterek w takich warunkach jak u mnie trzeba czyścić co tydzień, ale z moich obserwacji wynika, że w tym tyg. do tyg. już nie dociągnę. Wydaje mi się, że już teraz powinnam go wyczyścić. Czy to nie oznacza, że ten filtr jest jednak za słaby skoro nawet tyg. nie daje rady?

Awatar użytkownika
dzidek1983
Obłąkany forumowicz
Posty: 3410
Rejestracja: 2007-08-07, 09:12
Pojemność akwarium: 54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: Jaki filtr do 52l?

Post autor: dzidek1983 » 2007-09-12, 10:37

Mata_Hari pisze:
Jak wygląda kwestia filtrów zewnętrznych? Dużo pracy i zainteresowania wymagają? Nie znam się jeszcze na tych wszystkich warstwach wymiennych, więc nie wiem, czy bym sobie tak od razu z nimi poradziła. Nie wiem, czy nie byłby to przerost formy nad treścią w moim przypadku.
Czy w przypadku filtra zewn. w celu napowietrzania trzeba mieć jeszcze filtr wewn. z napowietrzaniem/deszczownicą?
Raczej są łatwiejsze w obsłudze... podnosisz pokrywke i czyscisz/wymieniasz wkłady... nie trzeba grzebac w akwarium... jedynym klopotem jest dopasowanie go do pokrywy...

co do napowietrzania to filtry zewnetrzne produkuja ruch tafli wody ale wg mnie jest on za maly do prawidlowego napowietrzania wiec polecam dodatkowow napowietrzac

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Jaki filtr do 52l?

Post autor: maol » 2007-09-12, 10:49

Drobne uwagi:

- pokrywę trzeba dopasowywać do filtrów kaskadowych. Do filtrów zewnętrznych potrzebne sa dwa otwory: na wodę wypływającą i wpływającą - a to każda sensowan pokrywa ma lub jest na to miejsce.

- napowietrzanie zachodzi w 99% za pomoca ruchu powierzchni wody, a nie "efektowych" bąbelków. Deszczownia w zupełności wystarczy do napowietrzania akwarium.

Tak jak napisałaś, wewnętrzny filtr powinien byc czyszczony co tydzień. Jeżeli filtr wykazuje spadek wydajności wcześniej, jest to niezbita oznaka jego zbyt małej wydajności. W takim wypadku, ponieważ jest to małe akwarium, proponowałbym filtr wewnętrzny, o większej wydajności, np. 500l. Filtr zewnętrzny moze tu byc przerostem formy nad treścią, ale jeżeli masz na to fundusze (bo to są droższe urządzenia) to tym bardziej polecam.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Mata_Hari
Stały bywalec
Posty: 203
Rejestracja: 2007-09-08, 20:42
Pojemność akwarium: 52
Imię: Joanna
Lokalizacja: POLSKA - Łódź
Kontakt:

Re: Jaki filtr do 52l?

Post autor: Mata_Hari » 2007-09-12, 10:55

Czy mógłbyś doprecyzować jedną kwestię, bo nie zrozumiałam do końca? Pytam, bo chcę mieć jasny obraz. Czy przy filtrach zewn. nie ma napowietrzania i trzeba dokupywać chociażby deszczownię?

I co jest generalnie lepsze (bez względu na rodzaj filtra): zwykła rurka napowietrzająca, czy też deszczownia? Kiedy które jest polecane? (Wiem, że rurka może wywoływać efekt pralki oraz, że przy deszczowni można sobie ustawiać poszczególne strumienie wody, ale co jeszcze to nie mam pojęcia.)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Jaki filtr do 52l?

Post autor: maol » 2007-09-12, 11:05

Deszczownia jest wystarczającym napowietrzaniem w większości zbiorników. Filtry zewnętrzne sa zwykle w nią wyposażone w zestawie.

Napowietrznaie następuje poprzez ruch powierzchni wody - sposób jego wywołania jest różny - może być to deszczownia, może być strumień bąbelków, a może też byc specjalistyczny falownik (ale to juz drogie rozwiazanie, spotykane głównie w akwariach morskich).

Deszczownia jest wg mnie rozwiązaniem lepszym i skuteczniejszym od bąbelków.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Mata_Hari
Stały bywalec
Posty: 203
Rejestracja: 2007-09-08, 20:42
Pojemność akwarium: 52
Imię: Joanna
Lokalizacja: POLSKA - Łódź
Kontakt:

Re: Jaki filtr do 52l?

Post autor: Mata_Hari » 2007-09-12, 17:23

Rozumiem. Dziękuję za odpowiedź.

Póki co, chyba zdecyduję się na filtr wewnętrzny, ale razem z deszczownią (o ile będzie to możliwe, bo nie wiem, czy do każdego filtra można to dać).

Natomiast co do mojego obecnego filtra i jego niezałączania się, to rozmawiałam już ze sprzedawcą u którego został nabyty i facet powiedział, że takie niezałączanie się nie powinno występować i jest to ewidentna wada. Tym bardziej, że teraz pojawiło się to już 3 dnia po tym, jak sam sprzedawca go czyścił. Kazał mi przywieźć filtr i będzie go reklamować.

ODPOWIEDZ