no i powróciłem do domu (wczoraj ale pisze dopiero teraz ;-P ) :-)
pamiętajcie że jestem osoba która nie ma żadnych naprawdę sporych i konkretnych sklepów w swojej okolicy, wiec można powiedzieć ze dostałem małego zawrotu głowy ;-)
byłem w trzech miejscach, oto moje spostrzeżenia:
sklep w Realu:
dwa mikroskopijne akwaria morskie, jedno z błazenkiem (a było ich tam 5) i jedno z krewetka (była tam jeszcze jakaś żółto niebieska rybka), całkiem ładne ale jakoś dziwnie mało aparatury jak na takie małe zbiorniki, nie wiem, nie znam sie ;-)
spory wybór testów, chemii, pokarmów, sprzętu (filtry i akcesoria Fluwala, świetlówki, grzałki, pompy itp) akcesoriów.
co do ryb natomiast niewiele, roślin również
sklep w Tesco:
olbrzym jak dla mnie :-)
na wejście dwa wielkie kilkuset litrowe zbiorniki roślinne.
sprzętu średnio, za to ryb dużo!
od różnych zbrojników, przez sumiki czekoladowe, duchy amazońskie, neonki, paletki po malawi.
roślin również, dwa kilko komorowe akwaria przepływowe pełne roślin + trochę roślin w niektórych zbiornikach z rybami
jedno co mnie zaskoczyło to narożne akwarium z jakimiś stworami rybnymi przed stoiskiem z gryzoniami ;-) może mi ktoś powiedzieć co to za ryby?
giełda na starcie:
ludziów jak mrówków :mrgreen:
ścisk, hałas, wysokie ceny z tego co pytałem
zdarzyło sie kilka nietypowych okazów, ale niewiele ponadto co można dostać w poprzednich pozycjach.
sadze że jakbym miał więcej czasu na pokręcenie sie po starcie i przyjechał bym wcześniej zapewne znalazłbym sporo ciekawych rzeczy po okazyjnych cenach
mimo to zrobiłem niezły interes: za 15 zł kupiłem ok 30 malutkich krewetek amano od jakiegoś "wolnego strzelca" krewecie żyją i maja sie dobrze mimo że dosć długo przebywały w worku (który był jednak dość dobrze przygotowany

) i podczas podróży do skarżyska (3 godziny w pks )
co do cen: 15 cm korzenie z mchem - ok 20 zł, strzępek 5cm x 5cm mchu christmas moss 30 zł, koszyczek po roślinkach świeżej ochotki - 5-6 zł (w zoologu 200m od mojego domu za polowe tego daje 1zł)
podsumowanie:
jakoże nie porównywałem cen powiem tak:
- jeśli po sprzęt to do realu,
- jeśli po ryby i rośliny to do tesco,
- jeśli w poszukiwaniu "okazyjnych" rzeczy na start
To była moja pierwsza wycieczka do łodzi, jeszcze przede mną sporo zwiedzania i zapoznawania się z rynkiem akwarystycznym w łodzi, jednak na ten moment mogę powiedzieć że moim zdaniem ma się on dobrze :-)