Jaki filtr będzie najlepszy do 30l?
Bojownik+5 neonów innesa+1 otosek+ 6 krewetek red cherry.
Wydaje mi się, że kaskada? Jeśli tak to jaka firma i jaki model? Jakie są plusy/minusy tego rodzaju filtra?

Zadałbym raczej pytanie o plusy i minusy zbiornika 30l. Do tak małego zbiornika w zasadzie nie ma filtrów lepszych i gorszych. Są tylko gorsze - nie ma sensu mówić o zaletach malutkich filterków z kawałkiem gąbki jako jedynym medium. I minimalnym przepływem, żeby ryb nie zaćwiczyć. Kaskada - chyba nie ma wogóle aż tak małych...

Chińska zabawka, IMHO nie do użycia w akwarium. Znam doświadczenia kilku znajomych młodych akwarystów, którzy nabyli takie "filtry" w zestawie. Lepiej nie używać słów, którymi te urządzenia określali - w każdym razie drugi raz ominą półkę z tymi filtrami szerokim łukiem. BTW, określenie "skimmer" w stosunku do kawałka krzywo przyciętej gąbki brzmi jak nieciekawy żart... Najprostszy skimmer kosztuje pewnie z kilkaset złotych, netto, w hurcie :-)

Kaskada Aquaclear 20. Reguluje się przepływ. Mam w nim gąbkę i dwa różne wkłady bio. Do 25l w sam raz.

Croc - ile tak zabawka kosztuje? Bo niestety nie widzę tego na allegro:( Bezpieczny dla małych krewetek?

To już wygląda znacznie lepiej. I jest 3x droższe niż chińszczyzna :-)

Niestety na allegro nie występuje, ale jest w każdym niemal sklepie (akwarystycznym). Kosztuje tak jak Maol wspomniał: jakieś 60,- -70,-
Malutkie krewetki niestety mogą być wciągnięte przez rurkę zasysającą. Nałożyłem małą gąbke i sprawa załatwiona.

Właśnie czytałem, na jednej z lepszych stron akwarystycznych, że filtr który posiadam (Atman, wewnętrzny) nie jest wcale taki zły (wziąwszy pod uwagę jego cenę). Więc pytam - czy stanowi on zagrożenie dla małych krewetek i czy odpowiednie w takim wypadku byłoby założenie na filtr pończochy?
I jeszcze jedno - czy krewetki rozmnożą się w 1 zbiorniku w którym jest też bojownik i neonki czy raczej nie?
Są w korzenie i dużo mchu jawajskiego w którym cały czas praktycznie siedzą. Może dokupić wgłębkę?

Już chyba czas na konstruktywna krytykę i parę wniosków do przemyślenia. Od kilkunastu dni pytasz nas o sporo rzeczy związanych z bardzo małym akwarium - filtracja, napowietrzanie i przede wszystkim rozmnażanie. Co do osprzętu - co wątek, wniosek zwykle jest jeden - masz za małe akwarium. Wymiana na większe zwykle jest sugerowana. Rozmnażanie - zupełnie nie rozumiem Twojego parcia na siłę do rozrodu, w "chorych" objętościowo dla ryb warunkach. Rozrodu czegokolwiek - jak nie ta ryba, to tamta, jak nie tamta, to może krewetki... Uważam, że powinieneś sprawę gruntownie przemyśleć. Jeżeli chcesz się jako akwarysta rozwijać, większy zbiornik jest niezbędny. Mały może pozostać - właśnie jako kotnik lub krewetkarium. Za to sytuacja obecna Twoje możliwości bardzo ogranicza - IMHO, powinieneś poprzestać na obecnej obsadzie i po prostu dbać o wygląd Twojego malutkiego akwarium. Oczywiście, do niczego zmuszać Cie nie mogę i nie będę - to zawsze będzie Twoja decyzja. Ale nie licz na to, że ktoś w końcu poda Ci cudowną receptę jak mieć 100 ryb w 30l, rozmnażających się i szczęśliwych, z prawidłowymi parametrami wody i najpiękniejszymi w świecie roślinkami. Bo się po prostu nie da. I odnosi się to nie tylko do Ciebie, ale ogólnie do wszystkich zwolenników malutkich akwariów, najlepiej wielogatunkowych z dużymi rybami.

Sugeruję przemyślenie sensowności jakichkolwiek inwestycji w ten zbiorniczek. Wg mnie znacznie bardziej celowe będzie przeznaczenie tej samej kasy na zakup większego akwarium (np. 60-112l). Tam już można zacząć robić rzeczy, które wyraźnie chcesz robić, a nie będziesz tracił kasy na "cudowne" filtry czy napowietrzacze do 30l. Które dalej może Ci doskonale służyć właśnie np. do rozrodu. HOWGH!

maol, właśnie chcę, żeby to było krewetkarium - i dążę, aby były dobre warunki, więc pytam się o filtr i napowietrzacz.

a jaki masz aktualnie filtr?
Rozmnażanie krewetek nie jest zbyt trudne. Mech i korzenie powodują, że jakaś ilość ich zawsze przeżyje. Ja mam 72l z 16 mikrorazborami, 5 fantomami i jednym bojownikiem i krewetki bardzo dobrze się rozmnażają. Wszystkie larwy Amano sa natychmiast zjadane, ale i tak by nie przeżyły w słodkiej wodzie. Inne się mnożą na potęge. Filtr wciąga nierozważne maluchy, więc pończocha, lub gąbka by była wskazana. Dożywianie spiruliną i innymi tabletkami też będzie potrzebne.

Filtr Atman

po co szukasz napowietrzacza? Jeśli to będą tylko krewetki, to filtr ten powinien wystarczyć.

To zawsze jakiś efekt wizualny:)