Siema!
Chciałbym się dowiedzieć jak preparować muszle jak to tak można nazwać.
Będę miał parkę muszlowców brevis (czy jakoś tak) i nie wiem czy moje morskie muszle się nadają są dość duże ładnych kształtów 1 jest matowa zero połysku w przeciwieństwie do 2 pozostałych i mam dylemat czy je wygotować? Te dwie pozostałe muszle mam wrażenie że są malowane i nie wiem czy mogę je tak włożyć do akwa czy też je wymoczyć wygotować...
a i jest problem bo nie wiem czy wystarczy otwór żeby rybka mogła swobodnie wpłynąć do muszli i z niej wypłynąć... W muszli jednej jest otwór około 1.5 cm w drugiej 0.5mm a w ostatniej tej matowej grubo ponad 1.8 cm i ma okrągły otwór w przeciwieństwie do dwóch pozostałych one mają wąskie otwory..... proszę o pomoc I o nie usuwanie postu z góry dziękuje
muszle
Moderator: ModTeam
- pavelek
- Rekin forum
- Posty: 1950
- Rejestracja: 2006-12-27, 21:41
- Pojemność akwarium: 80
- Imię: Pawe³
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: muszle
Chyba wystarczy polać wrzątkiem. :-| ;-)
- chudy321
- Akwarysta
- Posty: 461
- Rejestracja: 2008-01-30, 17:16
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: muszle
chyba czyli ze nie jestes pewien?
-
- Stały bywalec
- Posty: 172
- Rejestracja: 2007-11-05, 20:13
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Alicja
- Lokalizacja: Polska
Re: muszle
Specjalistką od muszlowców nie jestem ale uważam że tak:
Muszlowce brevis nie żyją w morzu tylko w jeziorze i nie muszą mieć muszli morskich, ale na pewno im to nie zaszkodzi i spokojnie możesz ich użyć (można umyć po bieżącą wodą, czy tam gorącą) o ile oczywiście nie są pomalowane.
Jeżeli jest na nich jakiś lakier to kategorycznie się nie nadają i nie pomoże im żadne gotowanie. Jeżeli nie masz pewności jak z nimi jest to może zwykła próba octowa to rozstrzygnie (nie będą typowo reagować to znaczy że pomalowane).
W przypadku muszlowców w akwarium to zwykle się używa z tego co wiem skorupek po ampulariach lub naszych rodzimych winniczkach. :-)
Daj jako podłoże piasek to ryby sobie te muszle po swojemu poukładają i okopią.
Skałki też są wskazane, alternatywnie zamiast muszli będą mogły wykorzystać ich szczeliny. :-)
Muszlowce brevis nie żyją w morzu tylko w jeziorze i nie muszą mieć muszli morskich, ale na pewno im to nie zaszkodzi i spokojnie możesz ich użyć (można umyć po bieżącą wodą, czy tam gorącą) o ile oczywiście nie są pomalowane.
Jeżeli jest na nich jakiś lakier to kategorycznie się nie nadają i nie pomoże im żadne gotowanie. Jeżeli nie masz pewności jak z nimi jest to może zwykła próba octowa to rozstrzygnie (nie będą typowo reagować to znaczy że pomalowane).
W przypadku muszlowców w akwarium to zwykle się używa z tego co wiem skorupek po ampulariach lub naszych rodzimych winniczkach. :-)
Daj jako podłoże piasek to ryby sobie te muszle po swojemu poukładają i okopią.
Skałki też są wskazane, alternatywnie zamiast muszli będą mogły wykorzystać ich szczeliny. :-)
- chudy321
- Akwarysta
- Posty: 461
- Rejestracja: 2008-01-30, 17:16
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: muszle
1 Ale jak będą reagować? nigdy nie zajmowałęm się muszlowcami a poza tym nie wiem które z nich są malowane te gładkie i błyszczące się? Bo tej porze roku turdno znalezc skorupki winniczków i sie zastanawiam czy nie pójść do sklepu i sie zaopatrzyć w jakieś muszle byle by były odpowiednie a nie że mi rybko padną jak je do akwa włożę..... 2 to jaki otwór w tej muszli jest potrzebny dla muszlowców? (w tej muszli oczywiście)
Z góry dziękuje....
Z góry dziękuje....
-
- Stały bywalec
- Posty: 172
- Rejestracja: 2007-11-05, 20:13
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Alicja
- Lokalizacja: Polska
Re: muszle
chudy321, nie jestem w stanie na odległość stwierdzić czy Twoje muszle są malowane czy nie. Normalne muszle morskie z tego co wiem są zewnątrz matowe, a od środka takie gładkie jakby wypolerowane.chudy321 pisze:Ale jak będą reagować? nigdy nie zajmowałęm się muszlowcami a poza tym nie wiem które z nich są malowane te gładkie i błyszczące się?
Tak jak pisałam mam wrażenie że próba octowa powinna dać odpowiedź - jeżeli muszlę polejesz octem(najlepiej od strony matowej) i zacznie się pienić, syczeć, puszczać małe bąbelki itp. to będzie znaczyło że niczym nie jest pomalowana i reaguje jak normalny wapień.
Co do wielkości otworu to jednak te z winniczka i ampularii byłyby dla brevis za małe, ponieważ one lubią sobie wejść do tej muszli i średnica otworu ze 4 cm. musi być. :->chudy321 pisze:Bo tej porze roku turdno znalezc skorupki winniczków i sie
zastanawiam czy nie pójść do sklepu i sie zaopatrzyć w jakieś muszle byle by były odpowiednie a nie że mi rybko padną jak je do akwa włożę..... 2 to jaki otwór w tej
muszli jest potrzebny dla muszlowców? (w tej muszli oczywiście)
Co do Twojej obawy że Ci od razu rybki padną to nie panikuj, padną tylko jak im włożysz jakieś muszle pomalowane nie wiadomo czym :-/
Jeżeli Twoje muszle nie są malowane to tak czy siak wrzuć je do akwa niezależnie od ich rozmiarów - wpłyną odpowiednio na twardość i zasadowość wody.
natomiast odpowiednia wielkość muszli zachęca ryby i stwarza normalne warunki do tarła i lęgu młodych a nie do przeżycia. A Ty masz wtedy okazję obserwacji ich naturalnych zachowań.
Warunki w akwa po prostu przygotowujesz tak jak Ci pisano dla Tanganiki. :-)
P.S. Jednak jakby co to te po winniczkach mogą być. Trochę mieszam, ale nawet nie wiedziałam że one rosna takie duże - do 5 cm śr. (okazuje się że myliłam je ze ślimakami żółtawymi, które są mniejsze)
- RAMZES
- Przyjaciel forum
- Posty: 844
- Rejestracja: 2007-02-25, 00:35
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Pawe³
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: muszle
jeśli masz naturalne muszle to niema potrzeby ich preparowania