Wtam

Ostatnio para tych ryb złożyłą mi ikrę. Przesadzona jest do osobnego akwarium razem z nią.
Załączam zdięcie tej ikry i mam pytanie jak ktoś sie na tym zna "czy wygląda ona tak jak powinna"? tzn czy nie plesnieje itp.
Ile trzba czekac aby z takiej ikry się coś wykluło. Każda rada mile widziana.

www.google.pl :lol: :->

Czy w ogóle udało się komuś rozmnożyć Pielęgnice Papuzie?? Raczej wątpliwa sprawa bo to przecież jest ryba wyhodowana sztucznie poprzez połączenie, skrzyżowanie dwóch odmian.. Tym samym takie ryby nie są płode, złożą ikrę, ale czy coś z tego się wykluje? Wątpliwa sprawa.. Dlatego też cała ikra Ci pleśnieje..

Ostatnio pojawiły się doniesienia o wypuszczaniu na rynek samców tych ryb w pełni płodnych. Ale to niesprawdzone informacje i raczej wątpię w możliwość narodzin tych ryb w Twoim akwarium.

Pielęgnica papuzia to sztucznie wyhodowane hybrydy cichlasoma labiatum i heros severus. Prawdopodobnie samice są płodne ("wytwarzają" ikrę), natomiast samce są niepłodne. Po skrzyżowaniu takiej samicy z samcem "normalnej" pielęgnicy powinno dojść do wylęgu narybku. TYLKO PO CO???

Mariusz86 pisze:Czy w ogóle udało się komuś rozmnożyć Pielęgnice Papuzie?? Raczej wątpliwa sprawa bo to przecież jest ryba wyhodowana sztucznie poprzez połączenie, skrzyżowanie dwóch odmian.. Tym samym takie ryby nie są płode, złożą ikrę, ale czy coś z tego się wykluje? Wątpliwa sprawa.. Dlatego też cała ikra Ci pleśnieje..

witaj. mi sie udalo rozmnozyc te ryby, co prawda same to zrobily, z ikry w przeciagu kilku dni wykluly sie mlode, potrafilem je utrzymac przy zyciu okolo miesiaca ale dzien po dniu umieraly. ale rozmnazanie jest mozliwe. mam je pol roku juz i ... zreszta opisze od poczatku. kupilem 3 szt. bo myslalem zo bada 2 samice i samiec a bylo odwrotnie i jak samica miala mlode z jednym samcem i po padnieciu mlodych od razu byla z drugim i w przeciagu niedlugiego czasu miala mlode z drugim.dziwne to dla mnie bylo ze tak szybko ale jednak. dolaczyjes fotke ikry, o mnie ikra byla bardziej skupiona w jednym miejscu niz tak rozrzucona, ale to nie od nas zalezy bo jedno z rodzicow samo uklada tak ikre

Spokojnie się da - znam paru zawodowych hodowców...