Mam tylko 25l akwarium i nie mam pojecia , jakie ryby mogą rozwijać sie w takich warunkach...POMOCY :-D

Może bojownik i krewetki red cherry???

raczej same red cherry... To jednak mała puszka jest...

ja mam akwa 10 liter a w nim boja i 2 kiryski. nie zauważyłem żeby jakieś smętne były...wręcz przeciwnie.


Widzę kolego że jesteś zwolennikiem męczenia zwierząt kbtor

ja mam 25 litrów i trzymnam w nim krewetki bystrzyki amandea i śłimaki i jest ok

Ja mam 22litrowe i zamierzam w nim trzymać tylko krewetki(świderki się nie liczą! :lol: )

W 10-litrowym słoiku to można trzymać ogórki, a nie kiryski i boje :-P Co do baniaczka 25-litrowego to żadne raczej rybki się nie nadają. Możesz spróbować z bojownikiem. Chociaż dla nich to też powinno być co najmniej 30 litrów ;-)

kiedyś była mowa o kolcobrzuchu karłowatym

a czemu nikt się nie wypowiada na temat amadea?:P

cube pisze:ja mam 25 litrów i trzymnam w nim krewetki bystrzyki amandea i śłimaki i jest ok

cube pisze:a czemu nikt się nie wypowiada na temat amadea?:P

A jednak się już ktoś wypowiadał :-P

ŁukaszInterista pisze:Co do baniaczka 25-litrowego to żadne raczej rybki się nie nadają

cube pisze:a czemu nikt się nie wypowiada na temat amadea?:P

H. amandae - rybki karzełki dorastające zaledwie do 2cm , mniejsza od krewetki więc nie widzę przeciwwskazań.

Chcę zacząć od nowa.
Ostatnio spodobały mi się żabki.
Ile ich mogę mieć w 25l i z jakimi rybami??

[quote="ob1wan"]ja mam akwa 10 liter a w nim boja i 2 kiryski. nie zauważyłem żeby jakieś smętne były...wręcz przeciwnie.





OMG !! 10 l to nie akwarium przeciez !!

Tak, tak... 10 litrów to nie akwarium, od kuli ryba ślepnie, dostaje parkinsona itp. bzdety. Może to sprawa klimatu ale z tego co słyszałem to ryby w kulach chorują tylko w polsce. :\
edit: a teraz tak. nie zamierzam sie tłumaczyć dlaczego trzymam moje stworzonka w takim właśnie zbiorniku. Powiem tylko że sytuacja jest przejściowa, dojrzewa już akwarium 60 litrów jeszcze ze 2 tygodnie i będzie gotowe. I tu właśnie proszę o poradę: jakie ryby mogę dołożyć do boja żeby nie było akcji partyzanckich i poszarpanych płetw. najbardziej interesują mnie ryby labiryntowe.(tak wiem żeby nie wpuszczać skrzeczyka).

Nie, nie tylko. Trzymanie jakiejkolwiek ryby w jakimkolwiek, nawet olbrzymim kulistym zbiorniku to barbarzyństwo.

A co do rybek w 25l - neonki, gupiki i tego typu drobnica. Większe sie nie nadają. Bojownik - tak, ale sam - bo samice w tak małym zbiorniku nie mają raczej szans na przeżycie zalotów...

[ Dodano: 2008-04-07, 09:29 ]
Bojownik jest groźny praktycznie tylko do przedstawicieli męskiej części własnego gatunku, z innymi rybami żyje w spokoju. Nie ma wiekszych obostrzeń, jeżeli ryba nie jest czerwonawa i/lub weloniasta, nie będziesz miał żadnych problemów.