Filtr zewnętrzny tetra
deszczownia
2 kostki napowietrzające
roślinność żywa
oświetlenie - świetlówki sera (blue sku i plant color)
grzałka.
W krótkim okresie przeszłam ospę (leczenie ichtiosan) i pleśniawkę (leczenie mfc).
Ponad miesiąc temu zakupiłam małego skalara (jednego już miasłąm w akwa). Zauważyłam, że ma śluzowate odchody. Po miesiącu rybka padła (wydaje mi się, że udusiła się z braku możliwości oddychania).
Aktualnie większość rybek ma śluzowate odchody (skalar, prętniki, itd.)
Rybki też intensywnie oddychają (szeroko otwierając pyszczki).
Ocierają się o roślinki i korzenie.
Dziwne jest również zachowanie srebrzyków - silnie drgają od dnia zakupu, kupiłam je ok. 2-3 miesiące temu. Stają w miejscu i drgają szeroko otwierając pyszczki.
Ze względu na fakt, iż obawiam się, że chora jest większość rybek chciałabym leczyć je w ogólnym akwa. Podejrzewam nicienie, jednak jestem laikiem.
Proszę doradźcie mi, jak przeprowadzić leczenie, bo czuję się bezradna.
Jestem początkującym akwarystą.
[ Dodano: 2008-06-22, 13:08 ]
To już chyba koniec. Jestem załamana. Jedna z molinezji wydala grube, białe odchody, to już nie śluz. Ma jakby nadszarpniętą płetwę ogonową. Boję się, że pozostałe ryby zjedzą jej odchody.
Mam wrażenie, że "załatwiłam" wszystkie rybki

Czy powinnam zrobić coś jeszcze dziś?
W domu mam jedynie sera baktopur w płynie i mfc. Czy już dziś zastosować któryś z tych leków?