witam , mam dwa skalary które dzis jak dla mnie się dziwnie zachowywać , w czym problem ? zaczeły się "całować" podpływają do siebie przodem łapią się za pyszczki i tak mi się wydaje siłują się ze sobą który którego przepchnie na inną cześc akwarium . Zazwyczaj lądują za filtrem . Widział już ktoś takie całowanie skalarów ? To początek tarła ? całość się zaczeła od wpuszcenia 12 (już 8) barwniaków czerwonobrzuchych do akwarium dwa dni temu , skalary stały się trochę nie spokojne , a dziś się całują jak mi się uda to cykne fotkę

widziałam coś takiego i powiedziano mi ze to walka samców. ale nie jestem pewna i nie chce cię wprowadzić w błąd. bo skoro masz tylko 2 skalary to zakładając ze to samce nie musiałby by walczyć o samice chyba ze o terytorium

mi to właśnie wygląda na dwie samice

Widziałem cos takiego na youtube to chyba walka o terytorium :niepewny:

wiem tez ze samice mogą składać ikrę bez samca. wiec może jedna ma zamiar złożyć ikrę i walczy

to sa 2 samce i walcza o terytorium. napisz jakiej wielkosci masz skalary, jaki wiek i cos wiecej o obsadzie. z tego co wiem to skalary dobieraja sie w pary na cale zycie i najlepiej kupic 5-6 szt. na poczatek wtedy no 50% dobierze sie para :hyhy:

Często obserwowałem takie zachowania u skalarów i w tym przypadku uważam że jest to swego rodzaju pokazanie kto jest silniejszy. Bez względu na płeć. Tylko raz widziałem poważną walkę między skalarami w czasie " pocałunku "
U pielęgnic zaobserwowałem ciekawe zachowanie samic, potrafią sprawdzić który samiec jest najsilniejszy i z nim odbywają tarło. Właśnie dlatego często zaczepiały samce, zwłaszcza jeśli było kilku pretendentów.

kamil_egon pisze:to sa 2 samce i walcza o terytorium. napisz jakiej wielkosci masz skalary, jaki wiek i cos wiecej o obsadzie. z tego co wiem to skalary dobieraja sie w pary na cale zycie i najlepiej kupic 5-6 szt. na poczatek wtedy no 50% dobierze sie para :hyhy:

1 to nie muszą być 2 samce
2 dośc często zdaża się że skalary zmieniaja partnera/ke

Walka dwóch skalarów o władze nad akwarium:P nic im sie nie stanie takiego. Ja takie sprzeczki codziennie oglądałem u swoich skalarów i żadnemu nie stała sie krzywda:P

Ps: jak wrzucisz zdjęcie gdzie widać rybe od boku to jeżeli jest wystarczająco wyrośnięta to będe wstanie stwierdzić czy to samica czy samiec

Maksior pisze:Walka dwóch skalarów o władze nad akwarium:P nic im sie nie stanie takiego. Ja takie sprzeczki codziennie oglądałem u swoich skalarów i żadnemu nie stała sie krzywda:

Dokładnie. ja codziennie mam taki widok. Zwłaszcza w trakcie karmienia.

Maksior pisze:jak wrzucisz zdjęcie gdzie widać rybe od boku to jeżeli jest wystarczająco wyrośnięta to będe wstanie stwierdzić czy to samica czy samiec

Można wiedzieć jak?

po garbie tłuszczowym na ,,czole'' i zdaże sie że samiec ma ,,hamski pysk'' czyli widac od razu że to samiec:P poza tym samiec prawie zawsze płynie za samica (jak są parą) i zazwyczej jest mniejszy od samicy (u mnie tak było zawsze)

tak wiem że samiec ma garba tłuszczowego na czole niestety oba wygladaja jak samice tzn garba brak

W jakim akwarium trzymasz skalary??

Poza tym w takim razie są za młode albo za mało je karmisz pokarmem żywym

no i stało się po walkach których następstwem było odłowienie jednego osobnika do innego akwarium , (był tam kilka dni - pózniej wrócił do ogólnego ) , skalary złożyły ikrę , która po dwóch dniach zamieniła się na białe jajeczka z szybko machającymi ogonkami skalary to jednak para , jeden zwykły drugi weloniasty , małe na razie odłowione do innego zbiornika

oleq_30, gratuluję.

Czyli tak jak myślałem, że jednak rozróżnienie płci u skalarów jest prawie nie możliwe przed tarłem.
Garb tłuszczowy (a raczej jego brak) w tym wypadku się nie sprawdził. ;)

dobra ikrę złożyły , małe się wylęgły około 60-70 sztuk , wszystko było oki nawet zaczeły żerowac miały z 9 dni od wylęgu i niestety akwa bez ogrzewania na biurku okno otwarte temperatura spadła w nocy nisko w akwa robiło się 18 stopni , nie muszę kończyć tej historii sami sobie dopowiedzcie