W ciągu dzisiejszego upału temperatura wody w akwa ogólnym, gdzie trzymam 27 stopni podskoczyła do 30:/

Dlatego mam pytanie. Czy tą temperaturę obniżać? Wyłączyłem grzałkę (jest z termostatem, ale nie ufam:)), odsłoniłem lekko pokrywę... Idzie noc, więc woda pewnie zrobi się trochę chłodniejsza, ale co robić następnym razem?

[ Dodano: 2008-08-15, 20:17 ]
I od razu przy okazji... Żeby osiągnąć te 27 stopni na termostacie muszę ustawić 24 i wtedy mam wodę o pożądanej temperaturze (przynajmniej tak pokazuje termometr). Sugerować się ustawieniem na termostacie czy termometrem?

masz pewnie termometr paskowy na szybie ?

Nie, termometr normalny, nie żadna zabawka:)

A jakie masz ryby?
Grzałka to zapewne hailea? :>

Tak, hailea:)

Gupiki, neonki, dwie molinezje i kilka danio...

ankon91 pisze:W ciągu dzisiejszego upału temperatura wody w akwa ogólnym, gdzie trzymam 27 stopni podskoczyła do 30:/
Dlatego mam pytanie

dlatego że woda nagrzała się od temperatury panującej na zewnątrz!
widocznie miałeś upał na podwórku i to nagrzało powietrze które nagrzało wodę

ankon91 pisze:Wyłączyłem grzałkę

źle zrobiłeś!
Trzeba było jej nie wyłączać

ankon91 pisze:co robić następnym razem?

ustawić wiatrak w stronę akwarium

I od razu przy okazji... Żeby osiągnąć te 27 stopni na termostacie muszę ustawić 24 i wtedy mam wodę o pożądanej temperaturze (przynajmniej tak pokazuje termometr). Sugerować się ustawieniem na termostacie czy termometrem?

termometrem! Bo grzałka ba słaby termostat - u mnie różnica wynosi 1 stopień!


no a teraz naciśnij pomógł :hyhy: :]

Tofifi pisze: ustawić wiatrak w stronę akwarium

Jak się nie ma to sam się ustawi... W stronę akwarium? Przez szkło się schłodzi?:P


Wiatrak w pokrywie OK, ale nie mam...

no pewnie ;)
szkło dobrze przewodzi temperatury - dla tego ci się woda nagrzała - bo pewnie w pokoju miałeś 30 stopni akwarium nagrzewa się do takiej temperatury jak w pokoju więc teoretycznie gdybyś zawsze miał w pokoju 27 stopni to grzałka była by nie potrzeba ale w pokoju są wahania temperatur i od tego jest grzałka

a co do wiatraka to nie w pokrywie tylko taki zwykły przenośny

no ewentualnie jak masz za wysoką temp. to podmień wodę (dolewając zimną) - choć tego nie polecam bo ryby mogą dostać szoku jeśli to źle zrobisz

Hmm.. ja jednak sądzę, że wiatrak tu nic nie da, myślę, że to nawet o jeden stopień nie zmniejszy temperatury wody.. Jeśli temperatura nie rosła, a była na tych 30'C to nie ma co zbytnio panikować, poprostu zmniejszyć temperaturę na grzałce, tak aby otrzymać te 27'C. Natomiast w przypadku ciągłego rośnięcia temperatury proponuję zastosować metodę dolania zimniejszej wody, jednak delikatnie, tak jak się zaleca (chyba kiedyś było to dokładnie opisane na forum - wystarczy poszukać), aby ryby nie dostały szoku termicznego. Jeśli temperatura nadal się utrzymuje, to można włączyć napowietrzacz, aby choć trochę ulżyć rybom (im większa temperatura, tym mniejsza zawartość tlenu w wodzie).

no pewnie
szkło dobrze przewodzi temperatury - dla tego ci się woda nagrzała - bo pewnie w pokoju miałeś 30 stopni akwarium nagrzewa się do takiej temperatury jak w pokoju więc teoretycznie gdybyś zawsze miał w pokoju 27 stopni to grzałka była by nie potrzeba ale w pokoju są wahania temperatur i od tego jest grzałka

Raczej mało prawdopodobne, żeby w domu miał 30'C ;] ale już pomijajac ten fakt..
Woda oziębia i ociepla się wolniej niż powietrze, więc dzięki wiatraczkowi nie może się oziębić tak nagle do tych 27'C, chyba, że ten wiatraczek działałby kilka dni, albo ustawić wielkie wiatraki z każdej strony, może wtedy by coś to dało. Jednak taka metoda chłodzenia wydaje mi się conajmniej dziwna, już lepsze efekty dałoby przykładanie lodu do ścian akwarium (absolutnie tego nie proponuję, bo to niewypróbowane!).

Nicole pisze:ja jednak sądzę, że wiatrak tu nic nie da

To się bardzo mylisz

Nicole pisze:myślę, że to nawet o jeden stopień nie zmniejszy temperatury wody

Zmniejszy o tyle ile będziesz chciała

Ja mam malutki wiatraczek i jak temperatura dochodzi do 28 to go odpalam i nawet nie kieruję na szkło, a na pokrywę, a dokładnie to na stateczniki, które za chwilę są zimne.
Jak ktoś ma akwa między meblami jak ja to można zrobić tak żeby dmuchał za akwarium, wtedy ze wszystkich stron chłodzi, jeszcze lepiej działa

a to sorry ;d ale u mnie wiatrak nic nie dawał przy 200l, może przy 60 coś daje ;d

Trzeba dobrze ustawić i da :p

W powierzchnię wody ustawić zwiększamy wtedy parowanie wody, a co za tym idzie woda w akwarium oddaje temp. parze ;] i wtedy z 30 robi nam się woda 25st.C ;]
W między czasie ciągle dolewamy wodę oczywiście.

To jest wersja dla tych co nie mają labiryntów :>
No, ale jak ktoś ma labirynty to 30 stopni nie jest problemem

Chyba jednorazowa sytuacja:)

Upały były takie wczoraj, że w cieniu było 34 stopnie:/

Pewnie dlatego... Więc całkiem, całkiem możliwe, że w pokoju było 30:P

W Bieszczadach różne rzeczy się dzieją:P