Ta biała nitka to bąbelki lecące ciurkiem z anubiasa. Pierwszy raz takie coś widziałem :szok: i zastanawia mnie jak to możliwe. Czy to dobrze czy źle? Miał już ktoś taki przypadek? A może rośliny puszczają "bąki"? :rotfl:

JARECZEK pisze:Pierwszy raz takie coś widziałem :szok: i zastanawia mnie jak to możliwe. Czy to dobrze czy źle?

Fotosynteza i tyle, czyli bardzo dobrze.

JARECZEK pisze:Miał już ktoś taki przypadek?

Np. ja codziennie.
I wielu innych posiadajacych akwaria roślinne. ;)

marthinez pisze:Np. ja codziennie.
I wielu innych posiadajacych akwaria roślinne.

To musze powiedzieć że mi perwszy raz sie to przydarzyło i jestem w ciężkim szoku.
Roślinki ogólnie mi bombelkują no ale to tam sie odkłada bombelka na liściu a puźniej ucieka do góry, ale nie jedna za drugą jak na zdjęciu.

U mnie właśnie tak często bąblują anubiasy i lotosy.

U mnie kryptokoryny, ludwigia, echindorous i trawka ;) Znajomi zawsze sie pytają co to jest ;)

U mnie tak bąbelkuje moczaka jak jest dobrze jest, czasem orzech. i codziennie duży heniek non stop tylko on dzień w dzien puszcza.
Wywlócznik trochę słabiej ale też mu sie zdaża, a limfolia [tak o sie pisze?] ostatnimi czasy troszkę marnieje

Ostatnimi czasy więcej roślin zaczeło tak intesnywnie bombelkować :hyhy:
Czy mogło być to spowodowane tym że założyłem odbłyśniki?

a czy bąbelki lecą ze zdrowego liścia, czy może z uszkodzenia?

croc pisze:a czy bąbelki lecą ze zdrowego liścia, czy może z uszkodzenia?

No właśnie też miałem o to zapytać ostatnio lecz zapomniałem.
Mi w saggitara tak puszczała gdy miała albo urwanego albo naderwanego liścia.

Mi z Lymnophyli leciały bąbelki ciurkiem ze zdrowego liścia, a z Echinodorusa w listka częściowo nadsputego...

croc pisze:a czy bąbelki lecą ze zdrowego liścia, czy może z uszkodzenia?

Lecą ze zdrowych liści, które nie są wogóle uszkodzone. Wczoraj odcinałem kilka liści anubiasa starych i obrośnietych glonem i w miejscu gdzie uciąłem też leciały bombelki.

Po dołożeniu tych odbłyśniku zauważyłem że rośliny znacznie intensywniej przeprowadzają fotosynteze. Pokryte są bardzo gęsto bombelkami. Porównał bym to do tego jak odstawiam wode i na ścianach naczynia robią się bombelki.

Tak po za tematem: czy jak wyrastają Wam świerze liście anubiasa to są takie jasno zielone? Ostatnio na stronce wyczytałe, że to przyczyna niedoboru żelaza.

JARECZEK pisze:Po dołożeniu tych odbłyśniku zauważyłem że rośliny znacznie intensywniej przeprowadzają fotosynteze.

I tak zazwyczaj jest. Więcej światła dociera do roślinek. ;)

JARECZEK pisze:czy jak wyrastają Wam świerze liście anubiasa to są takie jasno zielone? Ostatnio na stronce wyczytałe, że to przyczyna niedoboru żelaza.

To normalne, a nie żaden niedobór.
Po jakiś czasie zrobią się ciemniejsze. ;)

Czyli można powiedzieć, że moje roślinki mają się dobrze

nawet bardzo dobrze ;)

a ja od tygodnia podaje Co2 z butli w minute leci mi 65 babl ii nie widze zeby rosliny mialy na sobie babelki oswietlenie 3 x 18 W w tym jedna aquarelle i dwie 6500 K dyfuzor mam przy samym dnie pod wylotem z deszczownicy i babelki sa tylko na jednej roslince ktora jest tuz obok dyfuzora