Strona 1 z 1
Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-09, 22:45
autor: Arrky
Witajcie,
Nie mam pojęcia co to jest, być może śluzowce ? Ale w błyskawicznym tempie obrosło mi całe akwarium, nie wiem juz co mam robić, boje sie, że zabije mi rośliny...
Akwarium 35x35x35
Założone ponad tydzień temu
Ze zwierząt to tylko 2 ampularie od przedwczoraj (myślałem, że to zjedzą)
Temp 25-26 st
Oświetlenie ecolight 11W (planuje dokupić drugą taką)
Filtracja - kaskada hbl
Nawożenie easy carbo, aqua art classic
Parametry:
pH - 8
KH - 6
GH - 16
NO3 - 0
Wode przydałoby się zakwasić i zmięczyć... Zdziwił mnie wynik NO3, bo kilka dni temu było na poziomie 30 mg/l
Jeszcze taka sprawa, że ampularie są jakieś niemrawe (widać a zdj), dzis rano było jeszcze z nimi OK.
Błagam, co robić ?!
Re: Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-09, 22:47
autor: Arrky
Wybaczcie post pod postem, ale nie moge dodac wiecej niz jednego zdjęcia (byc moze to wina tego, ze pisze z tabletu)
Re: Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-09, 22:48
autor: Arrky
Tutaj ampularie.
Re: Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-10, 10:59
autor: Timur
A nie śmierdzi woda? Przy zerowym azocie na początku akwa mogą pojawić się cyjanobakterie (bakterie fotosyntetyzujące). Powtórz test dla pewności. Nie widzę ze zdjęć dokładnie, ale jeśli tworzą się takie gluty pomiędzy roślinami, sprzętem itd, a do tego woda zacznie śmierdzieć, to może być to. Widziałem na żywo tylko raz mocno zarażone akwarium. Wycofały się dopiero po podaniu antybiotyku i zaciemnieniu akwarium na kilka dni. Ten antybiotyk to erytromycyna. Mój kuzyn kupił w aptece, poprosił znajomego lekarza o receptę z wyjaśnieniem po co mu i nie było problemu. Jeśli chodzi o dawkę, to już nie pamięta, pasuje poszukać w necie, lub jeśli ktoś tutaj potwierdzi moje przypuszczenia napisze jak dawkować. Niektórym pomaga podobno samo zaciemnienie, ale ja bym na to nie liczył. Poza tym należy później oczywiście przywrócić równowagę biologiczną i dać szansę wygrać konkurencję pokarmową roślinom, czyli pilnować parametrów, może dodać roślin, no ogólnie wszytko to co zwalczy przyczynę, a nie skutki.
Re: Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-10, 12:49
autor: Arrky
Woda nie śmierdzi. Glutki też tworzą, ale bardziej lubią tworzyć pędzelki i falować z prądem wody. Też pomyślałem o sinicach, ale one jednak chyba [?] powinny mieć jakis kolor, a to 'moje' jest raczej białe, a biała włóknina z filtra zrobiła się od tego brązowa. Mimo wszystko to mogą byc sinice ?
Re: Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-11, 19:01
autor: Timur
Kurde, ja widziałem tak jak pisałem sinice w pełnej krasie tylko raz, więc nie chcę Cię straszyć, bo to nieciekawe jest. Halo, halo, gdzie reszta forum?! Niech ktoś zabierze głos bardziej doświadczony w walce i rozpoznawaniu gloniaków.
Re: Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-11, 19:22
autor: krasnal
Ile "h" świecisz ?
Arrky pisze:Nawożenie ====, aqua art classic
Ile tego lejesz ?
Podłoże to sam bazalt czy masz
coś pod nim ?
Re: Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-13, 01:15
autor: Arrky
Pod bazaltem mam floran start, a pod nim ziemie (taką uniwersalną z torfem ), świecę ok 12 h, aqua art classic leje pompke co drugi dzien, pompka to bodajże 1ml.
Dodam jeszcze, ze podniosłem poziom NO3.
Re: Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-13, 12:08
autor: krasnal
Arrky pisze:Założone ponad tydzień temu
Arrky pisze:świecę ok 12 h
Zmniejsz do 5-6 h na początek
Arrky pisze:Pod bazaltem mam floran start, a pod nim ziemie (taką uniwersalną z torfem )
To całkowicie przestań lać
Arrky pisze:aqua art classic leje pompke co drugi dzien, pompka to bodajże 1ml.
Glon wybieraj ręcznie i daj zbiornikowi czas na ustabilizowanie
tak z
1 miesiąc
Arrky pisze:ampularie są jakieś niemrawe
Znasz poziom no2 ?
Re: Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-13, 12:27
autor: Kaef
Jak dla mnie to cyrkulacja w zbiorniku jest za słaba. Do tego czołgi w postaci ampularii robią także swoje.
Re: Biały, pędzelkowaty nalot na wszystkim
: 2013-03-14, 22:20
autor: danwawa
Kurczę, nie powiem Ci co to jest, ale miałem identycznie, całe białe akwarium, ze nie było nic widać, osadzało się na wszystkim, żwirku, roślinkach itp. Niestety nikt mi nie mógł dokładnie pomóc, ponieważ każdy snuł inne podejrzenia, a to pierwotniaki, a to glony, a a to nawóz nie taki, powiedziałem dość i po tygodniu patrzenia w mleko zrobiłem restart (łącznie z płukaniem żwirku).
Poczekaj troszkę, może sytuacja się ustabilizuje, może faktycznie to pierwotniaki, nie zaciemniaj akwarium, tylko nie świeć przez dwa dni i zobaczysz co będzie, życzę powodzenia, bo restart po tygodniu to nic fajnego, ale mi rozwiązał problem.
Postaraj się jescze ustawić filtr, jak pokazano to w tym topicu
http://e-akwarystyka.pl/topics3/20098.htm
Ja po restarcie, nie chce mieć już problemów, więc pytam o każdą rzecz, ale im więcej zaglębiam się w temat, to faktycznie, tak jak pisał mój poprzednik, może być zła cyrkulacja w zbiorniku, za duże napowietrzanie wytrąca CO2, dlatego tak ważne jest ustawienie filtra.